Młodzi Polacy zadłużeni na potęgę. Jest raport

W ciągu roku zadłużenie młodych konsumentów, w wieku 18-20 lat, wzrosło aż 4-krotnie. Eksperci twierdzą, że młodzi nie zdają sobie sprawy z konsekwencji swojego postępowania. Badana grupa nie zdaje sobie sprawy z tego, że zaległości mogą tak szybko przekształcić się w poważne problemy finansowe. Krajowy Rejestr Długów opublikował raport na ten temat.
Przyczyny zadłużenia młodych: nieświadomość i chęć zaimponowania
Zadłużenie młodych konsumentów w ciągu roku wzrosło z 10,4 mln do aż 38,8 mln zł. Niepokoić powinien także wzrost liczby młodych dłużników wpisanych do KRD. Rok temu było takich osób 8,8 tys., teraz jest 19,1 tys. osób. Średnie zadłużenie konsumenta to 2 tys. zł.
„Przyczyn takiego stanu rzeczy jest wiele: niski poziom edukacji finansowej, wpływ reklam i influencerów promujących drogie produkty w mediach społecznościowych, chęć zaimponowania rówieśnikom czy wreszcie brak wyobraźni o możliwych konsekwencjach nadmiernej konsumpcji.” – czytamy w raporcie KRD.
Długów częściej nie spłacają młodzi mężczyźni. Do KRD jest wpisanych 11,1 tys. z nich. Nieco lepiej z finansami osobistymi radzą sobie młode kobiety, wśród których 8 tys.
Młodzi dłużnicy dzielą się na dwie skrajne grupy. Jedna z nich jest niepewna, zagubiona i zestresowana faktem, że ma długi. Druga to opryskliwe osoby, które uważają, że „wiedzą lepiej” i nie potrafią przyznać się do błędu. Zwykle unikają kontaktu, chowają głowę w piasek. Ale kiedy już uda się nawiązać z nimi rozmowę, okazuje się, że są skłonni do współpracy z negocjatorem, obawiając się uciążliwych konsekwencji na starcie w dorosłość. Najważniejsze jest okazanie im empatii i dostosowanie języka do ich poziomu wiedzy, bez formalizmów i moralizowania. Rozmowa z negocjatorem bywa dla nich przełomowym momentem, w którym uświadamiają sobie, że długi to realna sprawa, a nie coś, co samo się rozwiąże.” – wyjaśnia Jakub Kostecki, prezes Zarządu Kaczmarski Inkasso.
Impulsywna decyzja, gorzkie konsekwencje
W raporcie czytamy też , że największym grzechem młodych dłużników są zaległe rachunki za telefon, Internet i telewizję, przez co zadłużenie wobec operatorów telekomunikacyjnych wynosi 8,8 mln zł. 10,8 tys. osób łącznie musi zapłacić 8,6 mln zł kar za jazdę bez biletu komunikacją publiczną. Trzecie miejsce na liście wierzycieli zajmują fundusze sekurytyzacyjne i firmy windykacyjne, które mają do odzyskania 7,3 mln zł.
Choć łączna kwota zadłużenia młodych osób wydaje się stosunkowo niska, to tempo jego wzrostu jest alarmujące. Młodzi konsumenci często podejmują impulsywne decyzje – na przykład kupują wymarzone produkty na raty, a potem, gdy przychodzi czas zapłaty, brakuje im środków. (…) Niepokoi również wysoka suma nieuregulowanych kar i opłat sądowych.” – tłumaczy Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.
Źródło: Republika, Krajowy Rejestr Długów
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X