W nadchodzącym roku kurs złotego pozostanie stabilny
W 2025 r. średni kurs złotego wyniósł ok. 4,24 zł za euro, w przyszłym roku będzie się utrzymywał na podobnym poziomie, choć średni kurs może być bliższy 4,2 zł za euro – powiedział PAP strateg z banku PKO BP Mirosław Budzicki.
Szereg czynników działających na pozytywną wycenę złotego
Strateg z banku PKO BP Mirosław Budzicki wskazał, że "mijający rok 2025 przyniósł średni kurs złotego euro na poziomie 4,24 zł i w roku 2026 może być podobnie, choć widziałbym przestrzeń do niewielkiego umocnienia złotego". Sądzę, że średni kurs za cały rok będzie bliższy 4,2 zł za euro – dodał. Ekspert zastrzegł, że mogą pojawić się okresy, kiedy notowania złotego będą bardziej odbiegać od tego poziomu.
Dodał, że podobnie było w kwietniu 2025 r., kiedy zapowiedź wprowadzenia przez USA ceł na towary importowane doprowadziła do większych wahań kursu złotego.
Pozytywnie na wycenę złotego na pewno działa przyspieszenie wzrostu gospodarczego. W najbliższych kwartałach wzrost PKB może się zbliżyć do 4 proc., a to powinno prowadzić do napływu środków na inwestycje, a także rynek akcji czy obligacji. Napływ kapitału spekulacyjnego powinien działać w kierunku umocnienia złotego
– powiedział strateg banku PKO BP.
W jego opinii na złotego pozytywnie powinien działać widoczny na świecie wzrost akceptacji dla ryzyka, czyli większa skłonność globalnych inwestorów do lokowania środków na rynkach rozwijających się.
- Będzie na to wpływać m.in. oczekiwany przeze mnie cykl obniżek stóp procentowych w USA, który zwykle wpływa na poprawę wyceny walut rynków wschodzących, do których zaliczany jest również złoty
– powiedział ekonomista PKO BP.
Dodał, że o ile amerykańskie obniżki stóp powinny działać na rzecz umocnienia złotego, to cięcie oprocentowania Narodowego Banku Polskiego będzie prowadzić do osłabienia polskiej waluty. Podkreślił, że już obecnie rynek oczekuje dwóch obniżek.
- Obecne notowania instrumentów finansowych pokazują, że rynek spodziewa się dwóch obniżek stóp procentowych łącznie o 0,5 pkt proc., które miałyby się dokonać dość szybko, bo w dwóch pierwszych kwartałach 2026 r. Jednak sądzę, że w przyszłości rynek może uznać, że będą kolejne obniżki i że główna stopa NBP z obecnego poziomu może spaść nie tylko do 3,5 proc., ale raczej do 3,25 proc. czy nawet do 3 proc. Jeśli rynek zacznie okresowo grać na większe obniżki, to także będzie to wpływać na osłabienie złotego
– dodał Budzicki.
Brakuje wiary w to, że złoty może być mocniejszy
Innym czynnikiem, który według ekonomisty PKO BP działa w kierunku osłabienia złotego, jest deficyt na rachunku obrotów bieżących. Ewentualny wzrost wartości złotego będzie powodował zapewne powiększenie tego deficytu, co dla rynków walutowych będzie negatywnym sygnałem.
Generalnie jednak widać, że na rynku brakuje wiary w to, że złoty może być mocniejszy. Było to widać w sytuacjach, kiedy złoty przebijał techniczne wsparcia, co potencjalnie otwierało drogę do większego umocnienia, do którego jednak nie dochodziło. Z drugiej strony na rynku panuje przekonanie, że w razie mocniejszego osłabienia złotego, w okolice 4,35 zł za euro, Ministerstwo Finansów w większym stopniu zacznie wymieniać waluty na rynku, co z kolei doprowadziłoby do umocnienia złotego
– stwierdził Budzicki.
Jego zdaniem na notowaniach złotego pozytywnie może się odbić ewentualne zawarcie pokoju między Ukrainą i Rosją.
Mówi się już o tym od dłuższego czasu. Rynek wprawdzie już się przyzwyczaił do tego, że negocjacje pokojowe się przeciągają, więc kolejne opóźnienia nie przekładają się na notowania złotego negatywnie, ale gdyby doszło do zakończenia wojny, to złoty w pierwszym okresie mógłby się umocnić o 5-10 gr do euro, w okolice 4,15 zł za euro. Przy czym trudno powiedzieć, czy ten efekt będzie trwały
– dodał ekonomista PKO BP.
Źródło: Republika, PAP.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Wiadomości
Najnowsze
Rząd zawiódł! Leki na 2 dni, prąd niepewny, żywność zagrożona - tyle na święta od Tuska
Błaszczak: rządzący kompletnie przespali kolejną niebezpieczną prowokację wymierzoną w Polskę
Do tej pory odnaleziono zaledwie kilka balonów z Białorusi