Marlena Maląg, minister rodziny i polityki społecznej podkreśliła, że ważnym elementem rozwoju gospodarki jest przeciwdziałanie kryzysowi demograficznemu. – W tym celu prowadzimy liczne programy prorodzinne – zauważyła.

Zgodził się z nią prof. Michał Michalski z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. – Wiele badań wskazuje, że rozwój gospodarczy zaczyna się w rodzinie – mówił. Przywołał w tym kontekście hasła „kapitał ludzki” i „kapitał społeczny”.

Bartosz Marczuk, wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju, uznał, że rozwój demograficzny, to ambitny cel, do którego powinniśmy dążyć. Według niego powinniśmy osiągnąć wskaźnik dzietności 2 i w 2050 r powinno nas być 45-50 mln.

Marcin Chludziński, prezes KGHM Polska Miedź mówił: „W kontekście takiej firmy jak nasza, w której zatrudnionych jest ponad 34 tys. pracowników, podejmujemy wiele działań, by wspierać działania prorodzinne”. – Po pierwsze jest to istotne dla pracodawcy. Ma to wymiar m.in. pragmatyczny: osoba posiadająca dzieci zachowuje się mniej brawurowo, a to istotne w firmie związanej z bezpieczeństwem. Badania wykazują, że osoby mające rodzinę są lepszymi pracownikami – powiedział Chludziński. Zwrócił też uwagę, że wspieranie rodzin powinno mieć wymiar nie tylko finansowy, ale także zacząć się kojarzyć z prestiżem.