Korekty Polskiego Ładu wprowadzane obecnie przez rząd są powszechną obniżką podatku dochodowego – mówili uczestnicy tegorocznej edycji Europejskiego Kongresu Gospodarczego odbywającego się w Katowicach.
Jak podkreślał wiceminister finansów Artur Soboń, Polski Ład to system wielowymiarowy, obejmujący zmiany podatkowe, ale także zmiany służbie zdrowia, program inwestycyjny, program wzmacniający pozycję materialną rodziny czy ułatwienia budowlane. – To, co dzisiaj proponujemy, jest korektą rozwiązań, które trafiały do określonych grup podatników – mówił wiceminister. Zmieniamy je na rzecz rozwiązań bardziej powszechnych, systemowych a tym samym bardziej zrozumiałych.
Jak dodał, obniżka podatku dochodowego o 5 punktów procentowych i częściowe odliczenie składki zdrowotnej od podstawy opodatkowania dla przedsiębiorców na „liniówce” i na ryczałcie spowoduje, że grupa beneficjentów programu poszerza się o kolejne 13 milionów podatników.
Z kolei Jadwiga Emilewicz, była wicepremier i minister rozwoju, podkreślała, że wprowadzenie tak ambitnego programu wymaga nie lada odwagi. – Czasami pracujemy za szybko – przyznała. Powiedziałabym, że nie popełnia błędu ten, kto nic nie robi i to może być cena którą płacimy za tempo zmian.
Gertruda Uścińska, prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, przypomniała, że wykonano ogromną pracę związaną ze stosowaniem trudnych przepisów podatkowych. – Powiedzmy sobie jasno: to są setki spotkań z przedsiębiorcami, to są kalkulatory wykonane przez nas i Krajową Administrację Skarbową, to jest także kwestia takiej naszej współpracy z producentami programów kadrowo-płacowych – wyliczała.
Michał Lisawa z kancelarii Counsel Baker McKensie przypomniał, że przedsiębiorcy mieli mało czasu, by przygotować się do nowych przepisów. – Patrząc na rynek pracy i na moje doświadczenia jako prawnika dorastającego na codzień pracodawcom to dokładnie te zmiany – zasad poboru zaliczek na podatek dochodowy tak naprawdę są dla pracodawców kluczowe – tłumaczył.
Michał Lesuk, partner w dziale doradztwa podatkowego EY podkreślał znaczenie programu dla gospodarki. – Tam jest wiele nowych instrumentów stymulujących pewne zachowania w gospodarce – tłumaczył. – Myślę że kilka koncepcji ma szansę zostać pozytywnie odebrane przez inwestorów zagranicznych – dodał.
Zdaniem Łukasza Bernatowicza, wiceprezesa Business Centre Club, przedsiębiorcy byli bardzo pozytywnie nastawieni do propozycji zmiany. Jest to jeden z najbardziej skomplikowanych systemów podatkowych w Unii Europejskiej – Każdy rozsądny człowiek pewnie się zgodzi, że polski system podatkowy wymaga zmiany – tłumaczył. – Przedsiębiorcy, którzy do nas przychodzą, narzekają, że mamy bardzo skomplikowane przepisy podatkowe i skomplikowane sposoby prowadzenia działalności gospodarczej – dodał.
Więcej w programie Biznes Polska do zobaczenia w oknie poniżej.