Dziś mija 77. rocznica zamachu na Kutscherę. Kat Warszawy zginął w bohaterskiej akcji żołnierzy Armii Krajowej
Franz Kutschera zginął w Alejach Ujazdowskich w Warszawie, zabity przez żołnierzy oddziału specjalnego Kedywu Komendy Głównej Armii Krajowej. Wyrok na znienawidzonego przez warszawiaków szefa SS wydał szef Kedywu KG AK płk August Emil Fieldorf "Nil". Akcję przeprowadzili członkowie zgrupowania "Agat" (późniejszy "Parasol").
Franz Kutschera objął stanowisko dowódcy SS i Policji na dystrykt warszawski – zajmowane poprzednio przez Jürgena Stroopa – 25 września 1943 r. Podczas służby w Czechosłowacji, Jugosławii, Holandii i Związku Radzieckim dał się poznać jako inicjator i organizator wielu pacyfikacji i mordów. Do Warszawy został przeniesiony na rozkaz Heinricha Himmlera.
Kutschera wprowadził niespotykany terror, którego celem było zastraszenie ludności i sparaliżowanie działalności polskiego ruchu oporu. Łapanki przeprowadzano prawie każdego dnia. Zatrzymane osoby były przewożone na Pawiak, skąd trafiały do obozów koncentracyjnych lub były rozstrzeliwane. Sądy doraźne Policji Bezpieczeństwa miały bowiem prawo natychmiastowego orzekania kary śmierci.
Od 16 października 1943 r. do 16 lutego 1944 r. w 35 publicznych egzekucjach na ulicach Warszawy oficjalnie rozstrzelano 1763 osoby. Ponieważ jednak w tym czasie dokonywano także egzekucji niejawnych, w rzeczywistości liczba ofiar sięgnęła ok. 5 tys.
Akcja pod ostrzałem
W listopadzie 1943 r. Kierownictwo Walki Podziemnej wydało na niemieckiego dygnitarza wyrok śmierci. Wykonanie wyroku powierzono dowódcy Kedywu płk. Augustowi Fieldorfowi „Nilowi”.
1 lutego 1944 r. 12 młodych ludzi ze specjalnego oddziału „Pegaz” (późniejszy legendarny „Parasol”) przeprowadziło zamach na Kutscherę.
Znakiem do rozpoczęcia akcji był wyjazd Kutschery z domu w Alei Róż. Gdy zbrodniarz dojeżdżał do siedziby SS, drogę zajechał mu samochód kierowany przez Michała Issajewicza „Misia”, jednego z uczestników akcji. Do zatrzymanego wozu podbiegli dwaj inni żołnierze AK: Bronisław Pietraszewicz „Lot” i Zdzisław Poradzki „Kruszynka” – i z odległości metra otworzyli ogień w kierunku Kutschery, raniąc go. Kutscherę dobił „Miś”, który wyskoczył z wozu i strzałami z pistoletów wspierał osłonę akcji.
Niemcy otworzyli ogień z siedziby dowództwa SS i innych okolicznych budynków. Pod ostrzałem zamachowcy wyciągnęli ciało Kutschery z wozu i szukali przy zabitym dokumentów. W końcu wycofali się do samochodów.
W wyniku akcji zginęło sześciu jej uczestników. Niemcy w odwecie za zabicie Kutschery nałożyli na Warszawę 100 mln zł kontrybucji, a dzień po zamachu, 2 lutego 1944 r. w Alejach Ujazdowskich 21, w pobliżu miejsca przeprowadzenia akcji, rozstrzelali 100 zakładników. Po tym wydarzeniu Niemcy zaprzestali jednak publicznych egzekucji w Warszawie.
Uczestniczy akcji Kutschera:
dowodzący Bronisław Pietraszewicz „Lot”
Stanisław Huskowski „Ali”
Zdzisław Poradzki „Kruszynka”
Michał Issajewicz „Miś”
Marian Senger „Cichy”
Henryk Humięcki „Olbrzym”
Zbigniew Gęsicki „Juno”
Bronisław Hellwig „Bruno”
Kazimierz Sott „Sokół”
Maria Stypułkowska-Chojecka „Kama”
Elżbieta Dziębowska „Dewajtis”
Anna Szarzyńska-Rewska „Hanka”
Z okazji 77. rocznicy zamachu na Franza Kutscherę Muzeum Niepodległości w Warszawie zaprasza na bezpłatne lekcje muzealne.
3 lutego o godz. 10 na platformie ZOOM o tamtym wydarzeniu opowie Robert Hasselbusch z Muzeum Więzienia Pawiak. Z kolei 4 lutego o godz. 11 warszawski przewodnik Arkadiusz Żołnierczyk zaprasza na spotkanie zatytułowane „Akcja Bojowa Kutschera. Zbiórka przy Mauzoleum Walki i Męczeństwa, al. Szucha 25 w Warszawie.