Gościem Marcina Bąka był Jacek Wrona - były komisarz policji, ekspert ds. bezpieczeństwa.
- Dla przeciętnego zjadacza chleba nie jest możliwe rozpoznanie medialnych manipulacji i fake newsów inicjowanych przez obce służby specjalne. Mimo to, należy pamiętać, że zdrowy rozsądek jest często trafniejszy od rozbudowanych analiz eksperckich - powiedział Wrona.
- Nie wiemy, w jaki sposób rozwinie się sytuacja w Afganistanie. Problemem są zawodowi rewolucjoniści, którzy nie mają ojczyzny, to oni są motorem całej sytuacji - skomentował sytuację w opanowanym przez talibów kraju gość Telewizji Republika.
#DziennikarskiPoker | @JacekWronaCBS: ludzie karmieni papką ideologiczną nie mającą nic wspólnego z rzeczywistością, łatwo dają ich przekonać do wszystkiego. Nie rozumieją np., że na granicy z Białorusią mamy do czynienia z wojną hybrydową. #włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika ???????? #włączprawdę (@RepublikaTV) September 8, 2021
- Życie w Afganistanie szybko wróci do normy. Ludność jest przyzwyczajona do twardych warunków, ekonomia odbuduj misę. Tylko cześć mieszkańców, która poznała zachodni model życia, będzie chciała opuścić kraj - dodał Wrona.
- Wszyscy rozsądni ludzie mówią: to jest wojna hybrydowa. Kto tego nie widzi, jest intelektualnym półanalfabetą - skomentował były komisarz sytuację na granicy polsko-białoruskiej.