Przejdź do treści
W Radiu Republika Radio Republika zaprasza na blok porannych rozmów. O godz. 6:19 gościem będzie Krzysztof Winkler (Warsaw Enterprise Institute), 6:35 prof. Jan Żaryn (historyk), 7:10 Witold Tumanowicz (Konfederacja, Marsz Niepodległości), 7:43 Marcin Romanowski (PiS)
22:40 Portugalia: ciało poszukiwanego od 2 listopada na Maderze polskiego turysty, Igora Holewińskiego, zostało znalezione w niedzielę w północnej części portugalskiej wyspy - przekazała PAP lokalna policja
21:35 USA: Na Manhattan, do Rockefeller Center, przetransportowano choinkę, która uświetni tam coroczną uroczystość bożonarodzeniową. Według wielu osób, przybycie drzewka, oznacza rozpoczęcie w Nowym Jorku sezonu świątecznego
21:29 11 listopada w godzinach 7:00–23:00 nad znaczną częścią Warszawy będzie obowiązywał całkowity zakaz latania dronami. Strefa obejmuje obszar o promieniu ok. 3,5 km od Skweru Kahla oraz na wysokości do 305 metrów nad ziemią
20:47 Słowacja: w pobliżu Bratysławy doszło w niedzielę wieczorem do zderzenia dwóch pociągów pasażerskich - poinformowała policja. Służby podały, że poszkodowanych zostało kilkadziesiąt osób
20:40 Policjanci z Pobiedzisk (wielkopolskie) zastrzelili mężczyznę, który zaatakował policjantkę nożem – poinformował w niedzielę rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak. Życie policjantki nie jest zagrożone
19:00 67,5 proc. respondentów sondażu United Surveys by IBRiS dla Wirtualnej Polski uważa, że Prawo i Sprawiedliwość ma szansę wrócić do władzy po wyborach parlamentarnych w 2027 r. Przeciwnego zdania jest ponad 22 proc. badanych
15:20 Aresztowany we Włoszech w sprawie domniemanego wysadzenia gazociągu Nord Stream, Ukrainiec Serhij K., znajduje się w stanie krytycznym, wcześniej ogłosił strajk głodowy - poinformował ukraiński rzecznik praw człowieka
Wydarzenie Kluby „Gazety Polskiej” zapraszają 11 listopada do swojego sektora w Marszu Niepodległości. Zbiórka o godz. 13:00 przy rondzie Dmowskiego, od strony Banku PKO BP, w kierunku Stadionu Narodowego
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej Warszawa oraz Wolni Polacy zapraszają na protest przeciwko represjom politycznym wobec Daniela Obajtka, 12 listopada, godz. 11:30 przed Prokuraturą Regionalną w Warszawie (Krakowskie Przedmieście 25)
Wydarzenie 12 listopada (środa), o godz. 18:00 odbędzie się pokaz filmu "Operacja Polonia 1920". Miejsce: Sala widowiskowa Centrum Kultury - Izabelin. Wstęp wolny
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Chrzanów zaprasza na spotkanie otwarte z Jakubem Maciejewskim. 14 listopada, g. 18:00. Sala Parafialna ul. Adama Mickiewicza 5, Chrzanów
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Gdyni zaprasza na spotkanie z Jackiem Wroną, działaczem Ruchu Obrony Granic. 16 listopada, g. 17:30. Cech Rzemiosła i Przedsiębiorczości, ul. 10 Lutego 33
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Miechów zaprasza na spotkanie otwarte z Przemysławem Czarnkiem. 15 listopada, g. 13:00. Hala sportowa przy szkole podstawowej w Kozłowie, Kozłów 303
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Nowym Dworze Mazowieckim i NPR zapraszają na spotkanie z posłem Markiem Jakubiakiem 21 listopada o godz. 18:00 w Nowodworskim Ośrodku Kultury przy ul I.J. Paderewskiego 1a
Wydarzenie Uroczystości 195. rocznicy wybuchu Powstania Listopadowego. Olszynka Grochowska, niedziela, 30.11. Początek o g. 12:30, Kopiec Bohaterów Olszynki Grochowskiej w Alei Chwały (ul. Chełmżyńska). Od g. 13:00 uroczystości przy Mogile Powstańczej, ul. Szeroka
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Co się dzieje z uchodźcami z Donbasu? O tym się nie mówi

Źródło: fot. Canva

Medialny szum wokół sytuacji na Ukrainie, w który zaangażowane są różne państwa, w tym także Polska. Wiele mówi się o atakach militarnych Rosji, wojnie zbrojnej. Zapomina się jednak, że wojna to również ludzie. Co dzieje się z obywatelami, mieszkańcami zagrożonych miejscowości, o których w mediach mówi się niewiele…

Krasnyj Diesant znajduje się około pół godziny od rosyjskiego Taganrogu i około półtorej godziny od ukraińskiego Mariupola. To właśnie z terenów donieckiej i ługańskiej republik ludowych, ludność, przewieziono wiejskimi, bocznymi drogami, w taki sposób, aby nie zwracali uwagi okolicznych mieszkańców.

Ci, którzy przybyli pierwsi wieczorem 18 lutego oraz w nocy 19 lutego, mieli najwięcej szczęścia i od razu zostali zakwaterowani w pensjonacie, w czteroosobowych i pięcioosobowych pokojach. Niestety warunki nie były im przyjazne, w pokojach panował chłód i brak ciepłej wody.

Z rana 19 lutego na ulicy miejscowości Krasnyj Diesant utworzył się korek. Ludzie z różnych miejscowości - Gorłówki, Makiejewki, Doniecka i Wuhłehirśka zostali zebrani w autokarach. Żółte autobusy wypełnione były dziećmi ze szkół z internatem.

Jak udało się ustalić reporterom z „Belsatu” w rozmowie z „uchodźcami”, ewakuacja przebiegła dość szybko. Głos zabrali szefowie nieuznanych republik, a potem merowie miast. Do wszystkich mieszkańców wystosowano SMS, który brzmiał:

„Uwaga! Obywatele! Została ogłoszona ewakuacja! Zachowajcie spokój, nie wpadajcie w panikę. Poinformujcie swoich sąsiadów o otrzymanych informacjach”.

Za punkty zbiórki obrano szkoły, przedszkola i ośrodki kultury. Władze pozwalały na posiadanie przy sobie jedynie małej torby z podstawowymi rzeczami i dokumentami.

Jedna z mieszkanek Wuhłehirśka mówiła, że ma problemy z chodzeniem, więc do punktu zbiórki podwiózł ją pracownik administracji. Ciąg autobusów miał kilka kilometrów długości. Końca nie było widać.

Szantaże i groźby Putina wobec ludzi

Ludzie pod groźbą siedzieli w autobusach, które nie były przystosowane do długich podróży. Czekali nie wiadomo na co... Powiedziano im, że mają zakaz opuszczania kraju. W przypadku niedostosowania się do narzuconych zasad nie otrzymają 10 tys. rubli (około 500 zł), które Putin obiecał każdemu uchodźcy z Donbasu.

Wśród ludności większość to matki z dziećmi, osoby starsze i młodzież, ponieważ mężczyźni w DRL i LRL podlegają poborowi wojskowemu. Każdy z nich skarżył się na brak jedzenia i próbowali powiadomić swoich krewnych, gdzie ich przywieziono, jednak nie wszyscy mogli to zrobić.

Po wjeździe do Rosji, sieci ukraińskich operatorów komórkowych przestały działać. Pierwsi ewakuowani wykupili wszystkie karty SIM w jedynym otwartym sklepie w Krasnym Diesancie – dla pozostałych nie wystarczyło.
– Ostatni raz rozmawiałam z moją córką, kiedy była jeszcze w Wuhłehirśku, ona i jej babcia nie zdążyły nawet zjeść, zanim zapakowano je do autobusu – powiedziała Jelena Łukjanczenko, mieszkanka Moskwy, której córka i matka zostały pilnie ewakuowane.

– Chcę z nimi porozmawiać, z mamą, z tatą, powiedzieć im, gdzie jesteśmy – mówi jej córka Anna, która jest już we wsi Krasnyj Diesant. W końcu, z pomocą pracowników Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych, udało im się nawiązać kontakt.

Policjant z karabinem maszynowym wpuszczał wybranych

Nikt nie rozmawia z „uchodźcami”, nikt nie tłumaczy im, na co czekają. Ludzie na własną rękę wchodzą do budynków np. sanatorium Kotłostroitiel, szukając pomocy. Policjanci na służbie nie wpuszczają ludności na tereny, ze względu na zbyt dużą liczbę osób. Niezadowolony tłum zebrał się wokół bramy, gdzie nagle pojawił się drugi policjant z karabinem maszynowym. Wpuścił on jedynie kilka osób, które pukały do bramy w określony sposób, mając swój umowny znak. Innych policjanci delikatnie odpychali od drzwi, nie pozwalając im wejść do budynku.

Major w mundurze rosyjskiego Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych czuwał nad całą akcją, wydając polecenia w sposób cichy tak, że trudno było je usłyszeć. Była to powszechna tendencja: wszyscy urzędnicy, którzy pojawiali się w Krasnym Diesancie, starali się mówić jak najciszej.

Major wydał polecenie, które również nie zostało spełnione. Poproszono o sztućce dla uchodźców, aby mogli otworzyć puszki z jedzeniem. Podwładni stwierdzili, że nie znaleziono widelców ani łyżek, więc postanowiono, że uchodźcy w ogóle nie dostaną jedzenia – przywiezione skrzynki z prowiantem stały na ziemi.

Łaskawy wyjątek zrobili dla jednego autobusu, który przewoził osoby starsze i chore. Otrzymały one od ministerstwa sztućce i po jednej puszce konserw. Później z powodu zaostrzenia choroby do jednej z osób trzeba było wezwać pogotowie...karetka przyjechała po prawie trzech godzinach.

89-letnia Ołena Bałanowa, która jechała tym samym autobusem, zaapelowała o pomoc:

„Apeluję o pomoc dla nas. Jest nas tu 22 dorosłych i czworo dzieci. Wszyscy jesteśmy osobami z niepełnosprawnością w wieku od 70 do 90 lat. Przyjechała karetka, ale nie udzieliła nam żadnej pomocy”.

Pod koniec dnia został w końcu skierowany do innego tymczasowego ośrodka zakwaterowania – w obwodzie rostowskim utworzono kilka takich ośrodków.

belsat

Wiadomości

Szef BBC podał się dymisji z powodu kłamliwego materiału o Trumpie

Nożownik zaatakował policjantkę. Agresor zginął na miejscu

Bohater czy seksualny drapieżnik? Historia Jerzego Zawieyskiego

Apel o ratunek dla STOART - widmo likwidacji niezależnej organizacji artystów wykonawców

Pirotechnika, broń, a teraz drony. Kierwiński wprowadza kolejny zakaz na Marsz Niepodległości

Abp Szewczuk o rosyjskiej agresji: żyjemy - i to jest znak niewidzialnej ochrony Michała Archanioła nad Ukrainą

Koniec z utrudnianiem modlitw pod klinikami aborcyjnymi? Ważna decyzja sądu

Lisiewicz ostrzega w Niezależnej: Tusk szykuje prowokacje na Marszu Niepodległości

Na Słowacji zderzyły się dwa pociągi. Są ranni

Błaszczak: Represje będą się nasilały, bo rząd Donalda Tuska fatalnie rządzi!

Jeszcze w tym miesiącu pół Polski może znaleźć się pod śniegiem

Niemcy nie mają wstydu! Kolejny raz chcą zamazać prawdę o swoich zbrodniach

Londyn odpowiedział na apel Brukseli. Brytyjscy żołnierze pomogą chronić Belgię przed dronami

Wildstein mocno o działaniach reżimu Tuska. "To przemocowa zbieranina"

Kluby Gazety Polskiej zapraszają na Marsz Niepodległości. Bądźmy Razem!

Najnowsze

Szef BBC podał się dymisji z powodu kłamliwego materiału o Trumpie

Pirotechnika, broń, a teraz drony. Kierwiński wprowadza kolejny zakaz na Marsz Niepodległości

Abp Szewczuk o rosyjskiej agresji: żyjemy - i to jest znak niewidzialnej ochrony Michała Archanioła nad Ukrainą

Koniec z utrudnianiem modlitw pod klinikami aborcyjnymi? Ważna decyzja sądu

Lisiewicz ostrzega w Niezależnej: Tusk szykuje prowokacje na Marszu Niepodległości

Nożownik zaatakował policjantkę. Agresor zginął na miejscu

Bohater czy seksualny drapieżnik? Historia Jerzego Zawieyskiego

Apel o ratunek dla STOART - widmo likwidacji niezależnej organizacji artystów wykonawców