Alert w Japonii! Wszystko przez Kim Dzong Una. Dyktator znowu nawywijał

Północnokoreański reżim prowokuje zło. Nie ma dnia bez "testów" śmiercionośnego uzbrojenia. Dziś nad ranem czasu lokalnego Pjongjang zdecydował o wystrzeleniu co najmniej jednego pocisku balistycznego. Na razie nie wiadomo, jakiego był rodzaju. Według władz japońskich przeleciał on nad terytorium kraju kwitnącej wiśni i spadł do Oceanu Spokojnego.
Rząd japoński ostrzegł mieszkańców prefektur Miyagi, Yamagata i Niigata na północnym wschodzie kraju aby ukryli się w zamkniętych pomieszczeniach. Według telewizji NHK władze japońskie zwołały nadzwyczajne posiedzenie sztabu kryzysowego.
Agencja Yonhap poinformowała, że podczas lotu pocisku oddzielił się od niego pierwszy stopień co może sugerować, że była to rakieta dalekiego zasięgu.
Był to kolejny test rakietowy Pjongjangu po wystrzeleniu w środę co najmniej 23 pocisków różnego typu, z których jeden spadł do morza w odległości zaledwie 60 km od wschodnich wybrzeży Korei Południowej.
Prezydent Korei Południowej określił to jako "wtargnięcie terytorialne" a Waszyngton potępił test jako "lekkomyślny". Był to pierwszy tego rodzaju incydent od 1945 r.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości

Kluby "Gazety Polskiej" pod budynkiem Sądu Najwyższego. Bąkiewicz: apeluję do Was, przybądźcie na protest
Nawrocki z pierwszą wizytą prezydencką uda się do USA? Szefernaker: to nasze kampanijne zobowiązanie
Najnowsze

Kluby "Gazety Polskiej" pod budynkiem Sądu Najwyższego. Bąkiewicz: apeluję do Was, przybądźcie na protest

Muzeum Auschwitz ostrzega przed fałszywymi historiami o Holokauście generowanymi przez sztuczną inteligencję

Netanjahu chce pokoju i poszerzenia Porozumień Abrahamowych o nowe kraje

Ludzie nie chcą jeść owadów. Nie przekonuje ich zrównoważony rozwój
