Albania liczy straty po silnym trzęsieniu ziemi. Przerażeni mieszkańcy w popłochu uciekali na ulice [ZOBACZ]
Po trzęsieniu ziemi w Albanii, na kryzysowym nocnym posiedzeniu zebrał się rząd. Pojawiły się liczne doniesienia na temat uszkodzonych budynków. Służby podają, że na skutek trzęsienia, rannych zostało ok. 108 osób.
Jak wynika z informacji podanych przez władze, pierwszy wstrząs objął swym zasięgiem 600-tysięczną stołeczną Tiranę, a także 175-tysięczne Durres na wschodzie kraju - drugie co do wielkości miasto kraju i jego główny port, a także inne miasta w regionie.
Najsilniejszy pierwszy wstrząs, który miał miejsce około godziny 16:00 miał magnitudę 5,8. Kolejne wstrząsy były nieco słabsze.
Ostatni, który wystąpił po północy, wywołał niemałą panikę wśród zaspanych i zdezorientowanych mieszkańców, którzy wybiegli na ulice.
W nocy z soboty na niedzielę zwołano nadzwyczajne posiedzenie rządu. Wstępnie ustalono na nim, że na skutek trzęsienia uszkodzonych zostało ponad 290 budynków, w tym siedzibę wydziału geologii uniwersytetu w Tiranie, a w kolejnych 20 budynkach mieszkalnych pojawiły się rysy, w niektórych przypadkach biegnące przez kilka pięter. Żaden budynek się nie zawalił, z jednego ewakuowano mieszkańców.
Eksperci wskazują, że było to najsilniejsze trzęsienie w Albanii od 20 lat.
Czytaj także:
Trzęsienie ziemi w Albanii. Było najsilniejsze od 20 lat