Przejdź do treści
13:51 Polska: Kongres PSL ponownie wybrał na prezesa partii Władysława Kosiniaka-Kamysza
13:19 IMGW: W nocy z soboty na niedzielę przymrozki do minus 4 st. C, marznący deszcz i deszcz ze śniegiem. Od poniedziałku na wschodzie przymrozki do minus 2 st. C, marznące mgły i możliwe burze
13:15 Polityka: PSL przygotowuje się do samodzielnego startu w wyborach - powiedział w przemówieniu na kongresie PSL prezes Władysław Kosiniak-Kamysz
11:22 Polska: W sobotę po godz. 11 w Warszawie rozpoczął się kongres PSL, który wybierze nowe władze partii
09:40 Polska: Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, trwają obecnie czynności związane z wpisem na X, który miał stanowić groźbę wobec prezydenta Karola Nawrockiego
08:01 Indie: Co najmniej dziewięć osób zginęło, a 29 zostało rannych, gdy w piątek wieczorem na komisariacie policji w indyjskiej części Kaszmiru eksplodowały skonfiskowane materiały wybuchowe - podała w sobotę agencja Reutera, powołując się na policyjne źródła
07:14 Kolumbia: Dziewięciu bojowników zostało zabitych w nalotach kolumbijskiej armii w pobliżu granicy z Wenezuelą - poinformowała w sobotę agencja AFP, powołując się na źródło w ministerstwie obrony Kolumbii
Republika Republika była najchętniej oglądaną stacją telewizyjną 11 listopada osiągając najwyższy udział w rynku na poziomie 7,56%
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Gdyni oraz poseł Dorota Arciszewska-Mielewczyk zapraszają na spotkanie z Jackiem Wroną, 16 listopada (niedziela), g. 17.30, Cech Rzemiosła i Przedsiębiorczości, 10 lutego 33, Gdynia
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Pucku zaprasza na spotkanie z Mariuszem Błaszczakiem, Jackiem Sasinem, Michałem Kowalskim, 17 listopada, g. 17.00, Ratusz Miejski, Puck
Wydarzenie Klub GP Starogard Gdański zaprasza na spotkanie z Posłem Mariuszem Błaszczakiem 17 listopada o godzinie 20:00 Starogardzkie Centrum Kultury al. Jana Pawła II 3 Starogard Gdański
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Aleksandrów Łódzki zaprasza na spotkanie z posłem PiS, Przemysławem Czarnkiem. 24 listopada, godz. 18:00, Hotel Restauracja Pelikan, ul. Wierzbińska 58
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Rypin zaprasza na spotkanie z Robertem Bąkiewiczem, 18 listopada, godz. 19:00, Centrum Aktywności Społecznej „Katolik”, ul. Kościuszki 10, Rypin
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Nowym Dworze Mazowieckim i NPR zapraszają na spotkanie z posłem Markiem Jakubiakiem 21 listopada o godz. 18:00 w Nowodworskim Ośrodku Kultury przy ul I.J. Paderewskiego 1a
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Jeleśnia zaprasza na spotkanie otwarte z Robertem Bąkiewiczem. 20 listopada, godz. 18:00, Restauracja „U Meresa”, T. Kościuszki 40, 34-100 Żywiec
Wydarzenie Uroczystości 195. rocznicy wybuchu Powstania Listopadowego. Olszynka Grochowska, niedziela, 30.11. Początek o g. 12:30, Kopiec Bohaterów Olszynki Grochowskiej w Alei Chwały (ul. Chełmżyńska). Od g. 13:00 uroczystości przy Mogile Powstańczej, ul. Szeroka
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
NBP Nowa publikacja NBP: „Polski złoty i niezależność Narodowego Banku Polskiego jako fundamenty rozwoju gospodarczego" – książka prof. Adama Glapińskiego, Prezesa NBP. Wersja elektroniczna dostępna bezpłatnie na nbp.pl

100 lat temu wybuchło III Powstanie Śląskie. Polska odzyskała część Górnego Śląska

Źródło: Fot. PAP/Tomasz Gzell

100 lat temu, w nocy z 2 na 3 maja 1921 r., wybuchło III Powstanie Śląskie. Efektem trwających dwa miesiące walk było przyznanie Polsce znacznie większej części Górnego Śląska i większości kopalń, hut i innych zakładów przemysłowych. Latem 1922 r. na przydzielone terytorium wkroczyły oddziały Wojska Polskiego.

Po porażce pierwszego powstania z sierpnia 1919 r. na Śląsk przybyły wojska alianckie, które w miarę skutecznie ograniczyły skalę niemieckiego terroru wymierzonego w Polaków i tworzone przez nich organizacje. W październiku 1919 r. zostały wycofane ze Śląska regularne wojska niemieckie. Kolejny zryw, który wybuchł w przełomowych dla Polski dniach sierpnia 1920 r., był odpowiedzią polskich organizacji wojskowych i plebiscytowych na antypolskie działania niemieckie przed mającym tam się wkrótce odbyć plebiscytem. W efekcie walk 24 sierpnia Międzysojusznicza Komisja Plebiscytowa ogłosiła rozwiązanie niemieckiej policji i powołała Policję Górnego Śląska o polsko-niemieckim składzie.

100 lat temu wybuchło III Powstanie Śląskie. Chwała zwycięskim Powstańcom!
Pamięć! https://t.co/rk0W3v4Rl4

— PL1918 (@PL1918) May 2, 2021

Powstańcy uzyskali zapewnienie ukarania przywódców antypolskich ekscesów i usunięcie z obszaru objętego plebiscytem osób, które przybyły tu po 1 sierpnia 1919 r. Tym samym Polacy zyskali możliwość prowadzenia agitacji i działalności patriotycznej umacniającej dążenia miejscowych społeczności do powrotu w granicę Polski. Wojciech Korfanty oraz pozostali działacze narodowi i dowódcy Polskiej Organizacji Wojskowej wiedzieli, że plebiscyt nie musi oznaczać ostatecznego rozstrzygnięcia przyszłości Górnego Śląska.

Polski Komisariat Plebiscytowy

W lutym 1920 r. powołano Polski Komisariat Plebiscytowy. Na jego czele, decyzją Naczelnika Państwa Józefa Piłsudskiego stanął Wojciech Korfanty. Siedzibą Komisariatu stał się bytomski hotel „Lomnitz”. Jednocześnie we wszystkich miastach obszaru plebiscytowego powołano komitety wspierające jego wysiłki. W całej Polsce organizowano zbiórki środków na kampanie plebiscytową. Górnicy jednej z kopalń w Zagłębiu Dąbrowskim przeznaczyli na pomoc swoim sąsiadom dniówkę wypracowaną przez załogę. Wielką rolę odgrywała też zakonspirowana Polska Organizacja Wojskowa, występująca jako Centrala Wychowania Fizycznego, a następnie Dowództwo Ochrony Plebiscytu. W maju 1920 r. do poparcia dla polskich postulatów przyłączyli się uczniowie szkół. Wybuch II Powstania Śląskiego nastąpił w momencie ponownego zaostrzenia prowadzonego przez bojówki terroru niemieckiego. Po jego zakończeniu napięcie na Górnym Śląsku nieco opadło. Komisarze plebiscytowi wydali wspólną odezwę wzywającą do spokojnego przygotowania do głosowania.

????????100 lat temu wybuchło udane III Powstanie Śląskie❗

Z 2 na 3 V 1921 r., po niekorzystnym dla Polski wyniku plebiscytu na Górnym Śląsku, wybuchło #IIIPowstanieŚląskie.

Po walkach Rada Ambasadorów zdecydowała o korzystniejszym podziale Śląska.

Więcej: https://t.co/B8GrTvT0ni pic.twitter.com/Bw0MeyLNsD

— Instytut Pamięci Narodowej (@ipngovpl) May 2, 2021

Głosowanie odbyło się 20 marca 1921 r. Dopuszczono do niego osoby, które wcześniej wyemigrowały ze Śląska. W tym celu z Niemiec przyjechało 182 tys. emigrantów, z Polski – 10 tys. Ostatecznie w plebiscycie wzięło udział ok. 97 proc. uprawnionych osób, z czego blisko 19 proc. stanowili wcześniejsi emigranci. Za przynależnością do Polski głosowała mniejszość – 40,3 proc. głosujących.

Wyniki plebiscytu nie są wiążące

Komisja Plebiscytowa zdecydowała o przyznaniu prawie całego obszaru Niemcom – Polska miała otrzymać tylko powiaty pszczyński i rybnicki. Na tę wieść wcześniejsze pojedyncze strajki niezadowolonych z trudnych warunków materialnych i bezrobocia mieszkańców regionu przekształciły się 2 maja w strajk generalny, który objął 97 proc. zakładów pracy.

Nadzieją dla polskiej opinii publicznej był zapis Traktatu Wersalskiego, który stwierdzał, że wyniki plebiscytu nie są wiążące, lecz muszą zostać zatwierdzone przez mocarstwa sprzymierzone. Ich opinie były podzielone. Wielka Brytania i Włochy uważały, że niemal cały Górny Śląsk musi zostać przyznany Niemcom, ponieważ jego struktura gospodarcza nie pozwala na podział. Podobny pogląd nieoficjalnie wyrażały Stany Zjednoczone. Konsekwentnie po stronie polskich interesów stała Francja, która dążyła do maksymalnego osłabienia Niemiec przez przyznanie Polsce wszystkich gmin, których ludność w większości opowiedziała się za przynależnością do Polski. Szanse na pozytywne dla Polski rozstrzygnięcie wydawały się więc stosunkowo niewielkie.

W nocy z 2 na 3 maja 1921 roku wybucha III Powstanie Śląskie pic.twitter.com/V6MvLJCtq0

— ZbyszekDzięgielewski (@zbig1964) May 1, 2021

Już w marcu 1921 r. po polskiej stronie podjęto kroki zmierzające do wzmocnienia garnizonów wzdłuż granicy z Górnym Śląskiem oraz przerzutu broni na Górny Śląsk. Granicę potajemnie przekroczyła również kompania telegraficzna mająca organizować łączność w przypadku wybuchu kolejnego zrywu. W odpowiedzi Niemcy rozbudowywali Selbstschutz. Działania przeciw niemu podjęły wojska francuskie, które rozbroiły część zakonspirowanych oddziałów. Dla obu stron wielką rolę odgrywał wywiad. To pozyskane przez niego informacje przyspieszyły decyzję o rozpoczęciu walk. W nocy z 29 na 30 kwietnia polskie dowództwo dowiedziało się, że pozycja Polski w Międzysojuszniczej Komisji Plebiscytowej jest coraz słabsza.

Kolejna fala strajków

W ostatnich dniach kwietnia na Górnym Śląsku rozlewała się kolejna fala strajków i rosło napięcie społeczne. Biorąc pod uwagę możliwość spontanicznego wybuchu starć oraz niepokojące informacje z Międzysojuszniczej Komisji Plebiscytowej, Wojciech Korfanty zdecydował się zwołać w Bytomiu naradę polskich przywódców politycznych i wojskowych. W jej trakcie zapadła decyzja o rozpoczęciu powstania. Zdaniem części historyków decyzję o zrywie poparł także wspierający Polaków przewodniczący Międzysojuszniczej Komisji Rządzącej i Plebiscytowej na Górnym Śląsku gen. Henri Le Rond. Rozpoczęcie powstania poprzedziło opublikowanie w prasie informacji o niemieckich planach zniszczenia zakładów przemysłowych, które miałyby przypaść Polsce.

100 lat temu wybuchło III Powstanie Śląskie https://t.co/FaoyQTQFKD pic.twitter.com/UNOC0VQFWq

— Dzieje.pl (@dziejepl) May 2, 2021

2 maja rozpoczął się strajk generalny polskich górników i robotników. Tego samego dnia dowódca POW ppłk Maciej Mielżyński, ps. Nowina-Doliwa przekazał do Warszawy decyzję o rozpoczęciu powstania. Pierwsza reakcja stolicy była negatywna. Szybko jednak ustalono, że na forum międzynarodowym rząd RP będzie przedstawiał działania powstańcze jako demonstrację zbrojną w obronie polskich interesów. Cele walki określone przez Mielżyńskiego były jednak nieco inne: „zniszczyć, gdzie się da, organizacje wojskowe niemieckie, opanować możliwie większy teren Górnego Śląska […], dowieść całemu światu, że Śląsk, który przez setki lat był gnębiony przez pruskie jarzmo, jest polski i chce do Rzeczypospolitej należeć”.

Zwycięstwo za wszelką cenę

W nocy z 2 na 3 maja rozpoczęło się powstanie. Na jego czele stanął Korfanty, który ogłosił się też jego dyktatorem. „Zwycięstwo osiągniemy za wszelką cenę i nie ma takiego mocarza na świecie, który by mógł nas okuć ponownie w kajdany germańskie" – pisał 3 maja w odezwie do rodaków. W nieco innym tonie była utrzymana pierwsza depesza Mielżyńskiego do szefa sztabu WP w Warszawie gen. Władysława Sikorskiego: „Ruch zbrojny tak przez komisarza Korfantego, jak i przeze mnie uważany jest jako desperacka konieczność. O udaniu się mogę powiedzieć tyle: ludzie są w wielkim napięciu umysłowym, gotowi na wszystko, przeważają moralnie Niemców, chociaż są słabszymi materialnie”. Dodawał, że dalsze odwlekanie walki jego zdaniem było niemożliwe, ponieważ „zdemobilizowałoby zupełnie moją organizację, której zapał i odwaga jest pierwszym warunkiem zwycięstwa”.

Do starć stanęło 40 tys. członków POW uzbrojonych w zaledwie 38 tys. karabinów, 540 karabinów maszynowych i 70 tys. granatów. Amunicji mogło wystarczyć na dwa lub trzy dni walk. Siły niemieckich bojówek liczyły ok. 30 tys. osób. Na granicy obszaru plebiscytowego oczekiwało blisko 16 tys. żołnierzy i policjantów.

Rząd Wincentego Witosa

Powstanie rozpoczęło się od przejęcia sieci telefonicznej i telegraficznej. Oddziały saperskie wysadziły większość mostów na granicy Górnego Śląska i Niemiec. Wielu żołnierzy biorących udział w tej akcji nie zdołało dotrzeć do pozostałych sił powstańczych i zginęli w walkach lub zamordowani przez Niemców. Ich wysiłek okazał się jednak bezcenny dla losów zrywu, ponieważ pozwolił na kontynuację szeroko zakrojonej ofensywy aż do 10 maja i osiągnięcia tzw. linii Korfantego, czyli postulowanej przez przywódcę powstania przyszłej granicy państwa.

10 maja przedstawiciele państw alianckich zażądali wydania przez rząd polecenia przerwania walk. Rząd Wincentego Witosa oficjalnie zakazał jakiegokolwiek poparcia dla sił powstańczych, ale w rzeczywistości przymykano oko na przekraczanie granicy z Górnym Śląskiem przez ochotników ze wszystkich regionów Polski. Jednocześnie Francja zagroziła Niemcom, że w przypadku interwencji regularnych sił niemieckich wojska francuskie zajmą zachodnie regiony Niemiec. Polacy cieszyli się również „życzliwą neutralnością” wojsk alianckich okupujących Górny Śląsk. Zdecydowanie wrogie były oddziały brytyjskie i włoskie.

Miejscowości kilkukrotnie przechodziły z rąk do rąk

W drugiej połowie maja stosunek sił zaczął zmieniać się na niekorzyść Polaków. Z głębi Niemiec przybywały posiłki żołnierzy Freikorpsu dowodzone przez zawodowych oficerów zaprawionych w bojach I wojny światowej. Sytuacja Polaków była coraz trudniejsza z powodu wyczerpywania się amunicji. Na początku czerwca wśród dowódców pojawiły się również nastroje nieprzychylne Korfantemu. Część wzywała nawet do proklamowania suwerennego państwa górnośląskiego.

W połowie czerwca wojska alianckie zajmowały kolejne miejscowości. W ten sposób skutecznie rozdzielano siły walczących stron. Już 16 czerwca polskie dowództwo wydało rozkaz zapowiadający zaprzestanie działań. „Powstańcy! Powstanie osiągnęło swój cel najbliższy. Dziś nie ma Niemca jako przedstawiciela jakiejkolwiek władzy, choćby zależnej od aliantów, na zdobytej przez Was części Górnego Śląska. Polski lud Górnego Śląska stanął silną nogą na swojej ziemi jako jej właściciel. Granice zdobytego przez Was obszaru zabezpieczają wojska alianckie. Oddziały niemieckie wycofują się sprzed naszego frontu poza obszar plebiscytowy pod kontrolą władz koalicyjnych. […] Niebawem zapadnie decyzja koalicji w sprawie naszego kraju. Wyście im udowodnili, że Górny Śląsk jest polski”. Jednocześnie odezwę do Polaków wydały władze zrywu: „Skończą się wnet nasze cierpienia i polski Śląsk wyzwolony od niemieckiego jarzma, będzie mógł pracować nad własnym rozwojem i dla dobra wielkiej, teraz dopiero zjednoczonej Ojczyzny”.

Ogromna ofiara

W III Powstaniu Śląskim wzięło udział ok. 60 tys. Polaków; blisko 2 tys. zginęło lub odniosło rany.

Po zakończeniu walk władzę nad całym obszarem plebiscytowym objęła Komisja Międzysojusznicza. Niemcy wciąż domagali się od niej przyznania całego obszaru Górnego Śląska. Powstanie doprowadziło do sytuacji, w której postulat ten był całkowicie oderwany od rzeczywistości politycznej. Niewielka grupa polityków Niemców uważała, że rozwiązaniem „kompromisowym” będzie utworzenie niezależnego państwa górnośląskiego. Taki scenariusz popierała także niechętna Polsce Czechosłowacja. Polska opowiadała się za podziałem tego obszaru według kryterium etnicznego.

W październiku 1921 r. Rada Ambasadorów i Rada Ligi Narodów zdecydowały o korzystniejszym dla Polski podziale Śląska. Z obszaru plebiscytowego, czyli ponad 11 tys. km², zamieszkanego przez ponad 2 mln ludzi, do Polski przyłączono 29 proc. terenu i 46 proc. ludności. W Polsce znalazły się najważniejsze miasta regionu, m.in. Katowice, Świętochłowice, Królewska Huta (obecny Chorzów), Rybnik, Lubliniec, Tarnowskie Góry i Pszczyna. Podział był też korzystny gospodarczo – na przyłączonym terenie znajdowały się 53 z 67 istniejących kopalni, 22 z 37 wielkich pieców oraz 9 z 14 stalowni. Tym samym Górny Śląsk stał się najważniejszym ośrodkiem przemysłowym odrodzonego państwa.

Rokowania w sprawie Górnego Śląska

W maju 1922 r. strony rozpoczęły rokowania dotyczące przejęcia kontroli nad Górnym Śląskiem z rąk aliantów. 20 czerwca oddziały dowodzone przez gen. Stanisława Szeptyckiego przekroczyły dotychczasową granicę i pomaszerowały do Katowic, które stały się stolicą województwa śląskiego. Proces przejmowania kontroli nad przyznanym obszarem zakończył się symbolicznie 16 lipca 1922 r., gdy w Katowicach podpisano dokument upamiętniający ten moment (Akt Objęcia Górnego Śląska).

Rezultaty walki o Śląsk zostały przyjęte przez większość społeczeństwa z zadowoleniem. Na wiecach zwoływanych w celu uczczenia zwycięstwa uchwalano rezolucje, w których zapewniano, że również pozostała część Górnego Śląska powróci do Polski. „Cud nad Wisłą uratował Polskę od zguby, cud nad Odrą dał Polsce Śląsk. Cudu nad Wisłą i cudu nad Odrą nie stworzył żaden dyktator, żaden mocarz, który wziął odpowiedzialność za losy narodu, ale duch narodu, jego solidarność narodowa, duch obywatelski i poczucie odpowiedzialności każdego obywatela” – oceniał Wojciech Korfanty.

PAP

Wiadomości

Matecki o działaniach PSL: Publiczne pieniądze to nie fundusz wyborczy!

Mentzen poszukiwany. Polowanie na Hołownię. Czarzasty nie do przyjęcia. A. Klarenbach

Media: Ursula von der Leyen straciła większość w PE. Zagrożona przyszłość szefowej KE

Nitras (KO) przegrywa w sądzie z prof. Krystyną Pawłowicz. Wyrok jest prawomocny

Prezydent rozważa zwołanie Rady Gabinetowej ws. sytuacji w ochronie zdrowia

Kosiniak przemawiał na kongresie PSL. Padły kuriozalne tezy dotyczące bezpieczeństwa

Poboży: Tusk wykorzystuje służby. „Polecenie mogło przyjść z góry”

Internauci zszokowani reakcją policji na groźby pod adresem prezydenta Nawrockiego

Przygnębiające prognozy demograficzne. W Polsce będzie więcej 80-latków niż dzieci

Niemcy toną w długach. Tak złej sytuacji nie było od lat

Pierwsza ustawowo wolna Wigilia. Państwowa Inspekcja Pracy zapowiedziała kontrole

Manewry Floty Bałtyckiej w obwodzie królewieckim. Rosjanie ćwiczyli desant i branie jeńców

Groził śmiercią prezydentowi Nawrockiemu. Jest reakcja policji

Rosnące problemy Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Kolejny miesiąc ze stratą

Matecki: W państwie Tuska można bezkarnie grozić śmiercią posłowi opozycji

Najnowsze

Matecki o działaniach PSL: Publiczne pieniądze to nie fundusz wyborczy!

Karol Nawrocki

Prezydent rozważa zwołanie Rady Gabinetowej ws. sytuacji w ochronie zdrowia

Kosiniak przemawiał na kongresie PSL. Padły kuriozalne tezy dotyczące bezpieczeństwa

Poboży: Tusk wykorzystuje służby. „Polecenie mogło przyjść z góry”

Internauci zszokowani reakcją policji na groźby pod adresem prezydenta Nawrockiego

Mentzen poszukiwany. Polowanie na Hołownię. Czarzasty nie do przyjęcia. A. Klarenbach

Media: Ursula von der Leyen straciła większość w PE. Zagrożona przyszłość szefowej KE

Nitras (KO) przegrywa w sądzie z prof. Krystyną Pawłowicz. Wyrok jest prawomocny