Zbliża się Światowy Dzień Pielęgniarek. Abp Skworc: Dziękujemy za każdą kroplę nadziei
Abp Wiktor Skworc, w przededniu Światowego Dnia Pielęgniarek, podziękował każdemu, kto podejmuje praktyczną troskę o życie i zdrowie bliźniego.
Abp Skworc w katedrze pw. Chrystusa Króla odprawił mszę świętą w intencji pielęgniarek, pielęgniarzy i położnych. Wszystko ze względu na przypadający 12 maja Światowy Dzień Pielęgniarek.
- Powołania pielęgniarki, pielęgniarza i położnej nie można wypełniać inaczej, jak tylko z sercem zanurzonym w Bogu, otwartym na działanie Jego łaski – zaznaczył metropolita katowicki.
- Dziękuję pielęgniarkom i położnym za: przyjazne i delikatne ręce przyjmujące przychodzącego na świat człowieka, za świętą cierpliwość, wytrwałość i każdą kroplę nadziei, za wytrwałą obecność pielęgniarek, pielęgniarzy przy chorych zarówno na oddziałach covidowych w szpitalach jednoimiennych, jak również na zwykłych oddziałach, nieustannie reorganizowanych na potrzeby walki z pandemią - powiedział.
Metropolita katowicki wyraził również wdzięczność za podjęcie dyżurów za innych z personelu medycznego, dotkniętych chorobą COVID-19. Podziękował za każdą nadgodzinę kosztem wypoczynku i rodziny, za znoszenie uciążliwości związanych z zakładaniem koniecznych kombinezonów i pracę w skrajnie trudnych warunkach, za trudną sztukę łączenia procedur z posługą choremu i prowadzenia dokumentacji oraz za spokojne dźwiganie doświadczenia odchodzenia człowieka i towarzyszenie mu do końca.
- Przychodzimy tu z modlitwą, z aktem zawierzenia w bardzo szczególnym czasie. Mamy nadzieję, że to spotkanie z Maryją pozwoli nam na oderwanie się od codziennych trosk, wyciszenie się i znalezienie ukojenia – powiedziała przewodnicząca Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych w Częstochowie Barbara Płaza.
Najnowsze
Washington Times o rządach Tuska: Romanowski pierwszym uchodźcą politycznym od 1989
Odszedł ostatni żołnierz „Parasola”. Generał Zbigniew Rylski ps. „Brzoza” miał 102 lata
Prezydencki projekt odrzucony przez Sejm. Politycy koalicji 13 grudnia nie chcą ścigać za banderyzm