Prokuratura podała przyczynę śmierci pilota Jaka-52, który rozbił się podczas pokazów w Płocku

Przyczyną śmierci pilota były masywne, wielonarządowe obrażenia głowy i klatki piersiowej, wynika z sekcji zwłok. Niemiec zginął w sobotę, gdy podczas Pikniku Lotniczego w Płocku (Mazowieckie) wykonywał ewolucję akrobatyczną nad Wisłą. Z nieustalonych przyczyn samolot runął do rzeki i natychmiast zatonął. Mimo natychmiastowej reakcji służb i zejścia pod wodę nurków nie udało się uratować rannego.
W sobotę podczas Pikniku Lotniczego w Płocku samolot Jak-52, wykonując korkociąg podczas przelotu nad Wisłą, rozbił się na rzece - w wypadku zginął pilot maszyny 58-letni Ralf Buresch, obywatel Niemiec. Śledztwo w sprawie wypadku podczas Pikniku Lotniczego prowadzi płocka Prokuratura Rejonowa.
Śledczy mają kartę z kamery samolotu
- Sekcja zwłok została przeprowadzona. W jej toku udało ustalić się, że przyczyną śmierci pilota były masywne obrażenia wielonarządowe, zarówno głowy, jak i klatki piersiowej - powiedział we wtorek prokurator rejonowy w Płocku Norbert Pęcherzewski.
Podczas sekcji do dalszych badań fizyko-chemicznych, pod kątem ewentualnej zawartości alkoholu lub narkotyków, pobrano m.in. krew, a także wycinki do badań histopatologicznych - poinformował prokurator.
- Będziemy teraz czekali na pisemną opinię biegłego po przeprowadzonej sekcji zwłok - zaznaczył szef płockiej Prokuratury Rejonowej, informując o wstępnych ustaleniach badań sekcyjnych.
Po wydobyciu z Wisły, rozbity samolot został przewieziony do hangaru na płockim lotnisku i zabezpieczony do szczegółowych badań.
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Ostania porodówka w Bieszczadach nadal może zostać zlikwidowana. Poważne zagrożenie dla rodzących kobiet
Kierwiński otrzymał wniosek o odwołanie komendanta stołecznej policji. Trzaskowski zaopiniował pozytywnie
Najnowsze

Kierwiński otrzymał wniosek o odwołanie komendanta stołecznej policji. Trzaskowski zaopiniował pozytywnie

Poznaliśmy nową CEO Turning Point USA. Wdowa po Charlie Kirku będzie kontynuować jego misję

Polska armia dostanie kolejne pociski Javelin. Jest zgoda Departamentu Stanu
