Dominik W. z pięcioma zarzutami – uszkodził trzy auta i znieważał policjantów. Czy to wnuk Lecha Wałęsy?
Pięć zarzutów – jazda po pijanemu, uszkodzenie trzech aut i znieważenie policjantów – to tylko niektóre z wykroczeń, które postawiono 21-letniemu Dominikowi W. Nieoficjalne informacje sugerują, że mężczyzną może być wnuk Lecha Wałęsy.
– Badania toksykologiczne krwi wykazały że mężczyzna miał 1,88 promila alkoholu w organizmie – przekazała oficer prasowa gdańskiej policji Karina Kamińska.
Dwa zarzuty były związane ze znieważeniem policjantów, którzy dokonali zatrzymania mężczyzny, a kolejny – ze "stosowaniem przemocy bądź gróźb w celu zmuszenia policjanta do odstąpienia od czynności". Piąty zarzut dotyczył uszkodzenia trzech aut – poinformowała Kamińska, dodając, że ten właśnie zarzut jest zagrożony najsurowsza karą – do pięciu lat więzienia.
Przypominamy: w niedzielę w Gdańsku policja zatrzymała 21-latka, który po spowodowaniu kolizji zbiegł z miejsca zdarzenia. Okazało się, że nie posiada również prawa jazdy. Policja podejrzewa też, że kierowca był pod wpływem alkoholu. "Radio Gdańsk" podało nieoficjalną informację, że chodzi o Dominika W. - wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy.
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Europoseł Jacek Ozdoba domaga się ujawnienia danych lekarza, który miał opiniować stan zdrowia Zbigniewa Ziobry
Rząd Tuska nie ma na leczenie onkologiczne Polaków. Znalazły się miliony na pomoc wojskową dla Ukrainy
PILNE: Prezydent podpisał postanowienie o użyciu oddziałów Wojska Polskiego do pomocy Policji w ramach operacji "Horyzont"
Najnowsze
Jabłoński ostro o Tusku. "Przeproś polskich żołnierzy, hipokryto"
Szwecja uderza w Brukselę. Szefowa MSZ mówi o "hańbie", która kompromituje Unię ws. Rosji
Krajewski: jeśli grozi nam wojna, dlaczego rząd nie zwiększa nakładów na służby?