Przejdź do treści

Abp. Jędraszewski mocno o reformacji: 500 lat temu rozpoczął się rozłam prowadzący do nienawiści, wojen i antyświadectwa wobec Chrystusa

Źródło: Fot.: Monika Jaracz/Archidiecezja Krakowska

Początek Reformacji, ten dramatyczny podział, jaki nastąpił w chrześcijaństwie zachodnim, nie jest wcale momentem wielkiego świętowania, to raczej pokazanie kolejnego sprzeniewierzenia się chrześcijan wobec testamentu, jaki zostawił nam Pan Jezus w Wieczerniku w swojej modlitwie arcykapłańskiej, w której modlił się o jedność - mówił w czwartek 19 października abp Marek Jędraszewski podczas kolejnych Dialogów u św. Anny.

Tradycyjnie już pierwszą część spotkania stanowiła katecheza arcybiskupa. Tym razem była ona poświęcona ekumenizmowi, zwłaszcza w kontekście 500. rocznicy rozpoczęcia Reformacji. Na samym początku metropolita krakowski przypomniał poniedziałkowy wykład kard. Müllera, kiedy odbierał on tytuł Doktora Honoris Causa na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie. Kardynał wskazywał w nim, że w zamiarach reformatorów - Lutra czy Kalwina nie było chęci odrzucenia doktryny Kościoła.

Jak zauważył arcybiskup, prawdziwy rozłam nastąpił w związku z tym, że reformatorzy akceptowali Chrystusa, lecz potępili Kościół w takim kształcie, w jakim on wtedy był. - To, co się stało później - nie tylko dyskusje, ale też okropne wojny religijne, które podzieliły bardzo głęboko Europę Zachodnią, a zwłaszcza chrześcijański Zachód - sprawiło, że katolicy i protestanci walczyli ze sobą w sposób bezlitosny w imię pewnej interpretacji, jaką nadawano nauce Chrystusa. To doprowadziło wielu myślicieli do pytania, czy warto wiązać się z Chrystusem, skoro On nas tak dzieli i prowadzi do tak okrutnych wojen - opowiadał. 

Dodał, że w tym czasie nastąpił dynamiczny rozwój nauki, a zwłaszcza mechaniki. Uważano wręcz, że jest ona kluczem do zrozumienia świata, a nawet człowieka. - Jeżeli wydawało się, że mechanika jest w stanie odpowiedzieć na tak skomplikowane sprawy, jak procesy zachodzące w ludzkim ciele, to dlaczego nie stwierdzić, że ten Bóg, którego wszyscy możemy przyjąć rozumem, jest takim wielkim zegarmistrzem, wielkim mechanikiem, który skonstruował i wprawił w ruch świat. Tak się począł deizm - zauważył.

Jak wyjaśnił metropolita, deistyczna wizja Boga zakładała, że istnieje konstruktor, który tworzy mechanizm, wprawia go w ruch, ale kiedy on już zaczyna działać, zegarmistrz już jest niepotrzebny. - Nie było czegoś takiego jak Boża opatrzność, przekonanie, że Bóg opiekuje się światem i że Mu zależy na tym, żeby świat zbawić - podkreślał.

Zaznaczył, że właśnie wtedy zaczął się kolejny etap myślenia europejskiego, odrzucającego chrześcijaństwo, a przyjmującego deistyczną koncepcję Boga. Przypomniał również wielką katastrofę - trzęsienie ziemi, do którego doszło 1 listopada 1755 roku w Lizbonie. - Według ludzi, którzy żyli deistyczną wizją świata coś tu nie pasowało, bo przecież Bóg - najdoskonalszy z bytów, musiał stworzyć najdoskonalszy mechanizm, czyli świat. Nagle się okazało, że świat funkcjonuje w sposób fatalny - opowiadał.

Jak tłumaczył, właśnie wtedy deistyczna wizja Boga - podobnie jak Lizbona - legła w gruzach. Zaczęto oskarżać Boga o to, że jest obojętny na los człowieka i pozwala na tak wielkie tragedie. Zdaniem metropolity, to przyczyniło się do tego, że w XIX w. powiedziano Bogu: „Nie!", a człowiekowi: „Tak!". Uważano, że trzeba odrzucić Boga, bo sama Jego obecność sprawia, że człowiek nie może rozwinąć tego, co jest w nim najbardziej twórcze. Takie twierdzenia głosił m.in. Feuerbach, a potem także Marks i Freud.

- Zakwestionowano pewien autorytet, jakim był Kościół, jego urząd nauczycielski, a potem chrześcijaństwo i Boga. XIX-wieczny ateizm mówił jeszcze, że człowiek jest, ale my wiemy dzisiaj, patrząc na to, co się dzieje we współczesnej kulturze XX i XXI wieku, że mówi się, że człowieka już nie ma. Ideologia gender głosi, że bycie kobietą czy mężczyzną to nie kwestia biologii, ale mojego wyboru. Wszystko zaczyna się rozchodzić, człowiek zostawiony samemu sobie, bo odrzucił wszystko inne, zwłaszcza autorytet Boży, dochodzi już do granic absurdu. I możemy się pytać jak daleko jeszcze możemy się posuwać w tych kolejnych absurdach. I gdzie jest ściana, za którą jest już tylko przepaść i żadnego z niej ratunku - zastanawiał się.

CAŁOŚĆ CZYTAJ TUTAJ

swiato-podglad.pl

Wiadomości

Sygnał od naszego Widza: seniorzy mogą nie doczekać się emerytur przed Świętami

Od Nas dla Was. Zespół Republiki z mocą świątecznych życzeń! [WIDEO]

Polska jest zakładnikiem wendety Tuska | Polityczna Kawa

HIT DNIA

Holland znów szokuje. Wraca pomysł jej własnego KOŚCIOŁA! [SONDA]

Jakie dalsze reperkusje azylu politycznego? | Salonik polityczny

Tusk nadział się sam. Prof. Cenckiewicz cytuje jego własne słowa - z książki!

Umiędzynarodowienie sprawy Romanowskiego | Salonik polityczny

W wypadku śmigłowca ratowniczego zginęły cztery osoby. Wiemy więcej!

Azyl polityczny na Węgrzech | Salonik polityczny

Niemcy: Dziecko i kobiety. Oto ofiary zamachowca

Tusk, Łukaszenka i Putin bez zaproszenia na inaugurację Trumpa | Przyjaciele Republiki

Sportowa niedziela z Nawrockim. „Sport to hobby, moją pasją jest Polska”

Skonfiskowano ponad 140 tys. dawek kokainy. Grupa wpadła!

Betlejemskie Światełko Pokoju: harcerze, tradycja i góralskie winsowanie! | Republika wstajemy!

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Sprzedaż TVN. Czy proces już ruszył?

Najnowsze

Sygnał od naszego Widza: seniorzy mogą nie doczekać się emerytur przed Świętami

Jakie dalsze reperkusje azylu politycznego? | Salonik polityczny

Tusk nadział się sam. Prof. Cenckiewicz cytuje jego własne słowa - z książki!

Umiędzynarodowienie sprawy Romanowskiego | Salonik polityczny

W wypadku śmigłowca ratowniczego zginęły cztery osoby. Wiemy więcej!

Od Nas dla Was. Zespół Republiki z mocą świątecznych życzeń! [WIDEO]

Polska jest zakładnikiem wendety Tuska | Polityczna Kawa

Holland znów szokuje. Wraca pomysł jej własnego KOŚCIOŁA! [SONDA]

HIT DNIA