28,75 proc. O tyle w 2021 względem 2020 roku wzrosła liczba przestępstw o podłożu antysemickim, wynika z najnowszych danych Federalnego Urzędu Kryminalnego. W sumie było ich 3027. "To absolutny szczyt. Jest wstydem dla naszego kraju, jak wciąż szerzy się wiele antysemickiej mowy nienawiści i pogardy dla ludzi" - komentowała podane w maju statystyki niemiecka minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser.
"Ogromny wzrost" przestępstw antysemickich uznała za najbardziej niepokojącą tendencję całego raportu BKA, w którym skatalogowano ogółem ponad 55 tys. przestępstw motywowanych politycznie do których doszło w 2021 r. (ich łączna liczba wzrosła o 23,17 proc. w porównaniu z 2020 r.).
Około 61 proc. przestępstw antysemickich w 2021 r. w Niemczech to nawoływanie do nienawiści (wzrost o 40 proc.), z czego połowa została popełniona w internecie. 64 czyny zakwalifikowano jako przestępstwa z użyciem przemocy (w 2021 r. było ich 57), z których 51 obejmowały uszkodzenie ciała (w 2021 r. odnotowano taką samą liczbę).
Według BKA 84,31 proc. przestępstw o charakterze antysemickim było powiązanych z prawicowym radykalizmem (wzrost o 14,75 proc. w stosunku do 2021 r.). Liczba antysemickich przestępstw wiązanych z "obcą ideologią" wzrosła jednak przez rok o 217,5 proc., a tych łączonych z "ideologią o podłożu religijnym" o 83,9 proc.
Wzrost przestępstw antysemickich jest przerażający; pozytywną tendencją jest jednak wzrastająca chęć ofiar i świadków do zgłaszania takich czynów, co wynika z lepszych procedur prawnych dotyczących karania incydentów antysemickich, komentował na łamach "Die Welt" komisarz rządu federalnego do spraw antysemityzmu Felix Klein.
Centrum Badań i Informacji o Antysemityzmie (RIAS) odnotowało w 2021 r. w Niemczech 2738 incydentów antysemickich, rok wcześniej było ich 1909i. Wśród opisanych w 2021 r. zdarzeń 63 ataki i sześć posiadało znamiona przypadków skrajnej przemocy.