Życie ludzkie w Rosji nie ma znaczenia. Tak było, jest i będzie. „Dzisiaj”
"Rosja rzuca tysiące zmobilizowanych mężczyzn na front. Nie mają oni istotnego wyszkolenia wojskowego, ale ich dowódcy wcale tego nie potrzebują. Spodziewają się, że zmobilizowani Rosjanie będą w stanie przetrwać na wojnie co najmniej kilka tygodni, po czym zginą, a wtedy wyślą kolejnych", powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Podkreślił jednak, że wykorzystywanie przez rosyjskich generałów ich ludzi jako "mięsa armatniego" powoduje, że ukraińscy obrońcy znajdują się pod dodatkową presją. Więcej w głównym wydaniu informacji. Zaprasza Piotr Kieraga.
Telewizja Republika
Komentarze
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Frysztak znowu chciał zabłysnąć. Internautka: od parlamentarzysty nie oczekujemy kryminalnego slangu
System Homar-K z polskimi rakietami. "Nowe możliwości dla Wojska Polskiego i polskiego przemysłu obronnego"
Najnowsze
RCB ostrzega: prognozowane zawieje, zamiecie śnieżne i silny wiatr
Dzieci Solorza z coraz większą władzą w rodzinnych spółkach
Rosja zakończyła największy od lat jesienny pobór. Do wojska wcielono 135 tysięcy osób