Sędziowie Sądu Najwyższego orzekli dzisiaj, że po długiej batalii prawnej aplikacja do zgłaszania przejazdów musi klasyfikować swoich kierowców jako „pracowników”, a nie wykonawców.
Kierowcy Ubera byli wcześniej traktowani jako osoby samozatrudnione, co oznacza, że zgodnie z prawem mieli tylko minimalną ochronę.
Firma z Doliny Krzemowej odwołała się do Sądu Najwyższego po przegraniu trzech wcześniejszych rund walki, ale dzisiaj sędziowie oddalili apelację.
Kancelaria prawna powołana przez związek GMB do reprezentowania kierowców Uber powiedziała, że będą teraz uprawnieni do odszkodowania za utracone wynagrodzenie i płacę minimalną.
Czteroletnia walka sądowa zakończyła się historycznym zwycięstwem.
Sąd Najwyższy podtrzymał decyzję trzech poprzednich sądów, potwierdzając to, co przez cały czas mówił GMB; Kierowcy Ubera są pracownikami i mają prawo do przerw, wynagrodzenia urlopowego i płacy minimalnej ”.
Uber drivers are workers, UK supreme court rules (means Uber owes them sick pay, paid holidays, employee rights, etc …) https://t.co/qbUsV9Ks99
— Charlie Stross (@cstross) February 19, 2021
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Sąd pogrążył Bodnara: zatrzymanie posła Romanowskiego było nielegalne. Parlamentarzysta zażąda 200 tys. zł