Sójka: to, co wydarzyło się w Oleśnicy, to dla mnie morderstwo
"Ja to nazywam morderstwem. W sytuacji, kiedy dziecko mogło się urodzić, w 9. miesiącu ciąży - 37 tydzień, wstrzykuje się w serce chlorek potasu, by zatrzymać akcję serca, doprowadzić do takich komplikacji, które ostatecznie spowodują śmierć dziecka. " - mówi Katarzyna Sójka. Cała rozmowa w oknie powyżej. Polecamy!
Komentarze
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze

Debata prezydencka w Republice. Kto będzie, kogo zabraknie? [SZCZEGÓŁY]

Zarzuty dla Błaszczaka i prof. Cenckiewicza za pokazanie prawdy. "To zemsta polityczna"

Radosław Pazura o relacjach z bratem Cezarym: "Na rozmowy zawodowe nie ma czasu. To przykre"
