Jakubiak: to jest początek odzyskiwania Polski, kamień węgielny IV RP
Marek Jakubiak, poseł Wolnych Republikanów, był gościem porannego programu Radia Republika, gdzie w rozmowie z Edytą Hołdyńską i Adrianem Stankowskim przedstawił swoją wizję obecnej sytuacji politycznej w Polsce. Poseł określił dzień zaprzysiężenia Karola Nawrockiego jako "początek odzyskiwania Polski" i "kamień węgielny IV RP", jednocześnie ostro krytykując działania koalicji rządzącej i wskazując na wpływy zewnętrzne, zwłaszcza niemieckie, w polskiej polityce.
Poranny program Radia Republika z udziałem Marka Jakubiaka, posła Wolnych Republikanów, stał się platformą do wygłoszenia mocnych deklaracji na temat przyszłości Polski. Gospodarze audycji, Edyta Hołdyńska i Adrian Stankowski, rozpoczęli rozmowę od pytania, czy to będzie "nowa karta w historii, czy to będzie dzień, który otworzy nowy rozdział?".
Marek Jakubiak nie pozostawił wątpliwości co do swojej interpretacji obecnych wydarzeń.
To jest dzień, który jest początkiem odzyskiwania Polski, to jest dzień, który stanie się kamieniem węgielnym IV RP. I to dzięki Polakom, którzy w swojej zbiorowości potrafią czytać niebezpieczeństwa" – stwierdził poseł.
Podkreślił, że "Naród pokazuje, że nie życzy sobie przypadkowo wybranych. Bo Tusk przegrał wybory, choć próbuje tworzyć inną narrację. Wybory wygrało PiS". Jakubiak wyraził również sceptycyzm co do trwałości obecnego rządu: "Nie sądzę, żeby ten rząd wytrzymał dwa lata, ale nawet jeśli, to nie ma tego złego...".
Poseł Wolnych Republikanów odniósł się do zmian w świadomości społecznej, wskazując na ewolucję postaw Polaków.
Myśmy w 2023 roku mówili jaki jest Tusk. Przypomnijcie sobie dlaczego on stracił władzę. On się nie zmienił, ani narzędzi nie zmienił. Świat się zmienił i Polacy się zmienili. Przestali gnieść czapeczkę, mając kompleks chłopa pańszczyźnianego – powiedział Jakubiak, akcentując rosnącą świadomość narodową.
Adrian Stankowski poruszył kwestię narzędzi, jakimi dysponuje prezydent, aby "nie pozwolić Tuskowi się rozhulać". Marek Jakubiak odniósł się do wypowiedzi ministra Żurka, sugerujących omijanie prezydenta w procesie legislacyjnym.
Żurek już mówi, że będziemy omijać w legislacji prezydenta. To może omińcie Polskę i idźcie sobie gdzieś w cholerę. Przestańcie się znęcać nad Polską. Konstytucja nie jest ani Tuska, ani Żurka. Jest nasza. – stanowczo skomentował Jakubiak, wskazując na fundamentalne znaczenie przestrzegania ustawy zasadniczej.
Edyta Hołdyńska zapytała o "burzę" wokół dostępu Sławomira Cenckiewicza do informacji niejawnych, pytając, czy to zwiastun wojny. Poseł Jakubiak bagatelizował ten incydent, określając go jako "kłótnie małych ludzi". "Czym mniejszy piesek, tym więcej szczeka. Kodeks karny to reguluje. Pan profesor Cenckiewicz, przyszły szef BBN ma dopuszczenie do tajnych rzeczy w świetle prawa" – wyjaśnił, kwitując sprawę jako prawnie uregulowaną.
Dzisiaj jest święto Polaków, wschód słońca nad Polską. Dzisiaj okaże się kto jest kim. Można mieć pretensje do siebie, pyszczyć do siebie, ale dziś zobaczymy kto jest kto - przekonywał Jakubiak. - Nigdy w historii Rzeczypospolitej agentura niemiecka nie miała tak przemożnego wpływu jak dziś w Polsce. Agentura - to widzieliśmy - kontestuje Powstanie Warszawskie. Tusk się w tym dniu nie wypowiedział.
Kwestia Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) stała się dla Jakubiaka kolejnym przykładem niemieckich wpływów. Adrian Stankowski zapytał o przyszłość projektu CPK w kontekście słów prezydenta elekta o inicjatywie ustawodawczej.
Najlepszą inicjatywą w sprawie CPK byłoby samorozwiązanie Sejmu. Kto przymusi lenia Tuska do działania w tym kierunku, żeby zrealizować inwestycję kluczową dla Europy Środkowej? To jest dowód na to, że wpływy niemieckie są przemożne. CPK to jest pominięcie Niemiec w zakresie szybkiego lądowania wojsk amerykańskich. Niemcy do tego nie dopuszczą. Oni realizują własne cele na terytorium Polski. Europa jest nasza. Tak powstaje IV Rzesza. Pamiętajcie państwo, że wróg może przyjść z każdej strony, niekoniecznie ze wschodu.
Edyta Hołdyńska podsumowała prezydenturę Andrzeja Dudy, podkreślając, że "dokonał on rzeczy przełomowej, bo wygrał przeciwko wszystkim telewizjom". Jakubiak rozszerzył to spostrzeżenie, przypisując znaczącą rolę Pawłowi Kukizowi.
Niedoceniana jest tutaj rola Kukiza, do dnia dzisiejszego. Taki bezpośredni patriotyzm, kiedy krzyczał na polityków, kiedy chciał obudzić naród z letargu. Paweł Kukiz, kiedy dostał 20.8 procenta, to on zadecydował, że jego elektorat zagłosował na Andrzeja Dudę" – stwierdził poseł. Dodał również osobisty akcent, cytując Dudę:
Duda z kolei wykonał kolosalną pracę. On nie był człowiekiem polityki. 'Mnie wystawiono – mówił mi kiedyś – bo nikt się nie chciał tego podjąć. Ja pisałem ustawy. Nie byłem politykiem".
Na koniec rozmowy, odnosząc się do działań ministra Żurka, który zawiesił prezesa sądu w Gdańsku, co spotkało się ze sprzeciwem kolegium, Marek Jakubiak skomentował:
Mamy mądry naród. Sędziowie, prokuratorzy, oni marzyli, żeby decydować o tym co jest prawem, a co jest bezprawiem. Teraz Żurek chce im pisać prawo i dlatego sędziowie i prokuratorzy się buntują. Ministrem się bywa, a sędzią i prokuratorem się jest.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Zaprzysiężenie Karola Nawrockiego
Wiadomości
Najnowsze

Tomasz Sakiewicz: to święto demokracji. Przegrali ci, którzy niszczyli państwo

Karol Nawrocki prezydentem Rzeczypospolitej! [WIDEO]

Rozpoczyna się Zgromadzenie Narodowe. Karol Nawrocki zostanie zaprzysiężony na Prezydenta RP [OGLĄDAJ NA ŻYWO]
