Gembicka: „Broniliśmy Polski przed nielegalną migracją, przyszedł Tusk i godzi się na wszystko”
Anna Gembicka z PiS w programie TV Republiki Gość Dzisiaj krytycznie wypowiedziała się na temat polityki migracyjnej państw zachodnich. Odniosła się także do Angeli Merkel, która to forsowała przyjmowanie nielegalnych imigrantów do Europy.
Konsekwencje polityki Merkel i uległości Tuska
Cała Europa ponosi konsekwencje tej skrajnie głupiej polityki Angeli Merkel, która zapraszała serdecznie wszystkich nielegalnych imigrantów do Europy. Promowała wdrożenie różnego rodzaju mechanizmów, o których też mówił Donald Tusk, gdy pełnił funkcje europejskie i groził Polsce wprost, że będziemy musieli płacić dotkliwe kary, jeżeli nie będziemy chcieli tych imigrantów przyjmować. To jest tego pokłosie. Mało tego to są też konsekwencje długofalowe, których jeszcze teraz nie widzimy. To będą realne zmiany polityczne
- powiedziała Anna Gembicka z PiS w rozmowie z Edytą Lewandowską w TV Republika.
To się nie zdarzyło z dnia na dzień
Dodała także: „Już w 2008 roku, bodajże Erdogan, zachęcał społeczność turecką w Niemczech do tego, żeby przestali być gośćmi, a stali się czynnikiem politycznym. Widać wprost do czego to prowadzi. To co widzimy we Francji, która ma bodajże 15 razy większa liczbę gwałtów, niż Polska czy Niemcy, które mają także dużo więcej przestępstw. Niemieckie służby przez lata nie zajmowały się przestępczością w środowiskach imigranckich tylko zajmowały się zwalczaniem organizacji prawicowych. Jako Polska od 2015 roku sprzeciwialiśmy się stanowczo wdrożeniu paktu migracyjnego, blokowaliśmy go tak długo jak się dało. Donald Tusk, pierwsze co zrobił po objęciu władzy, zgodził się na pakt migracyjny. Miejmy nadzieję, że w Polsce takich obrazów jak w Niemczech nie będzie”.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.