Formela: trzeba dzisiaj wyjść na ulice, bo jutro może być za późno
"Trzeba dzisiaj wyjść na ulice, bo jutro może być niedobrze. Presja społeczna to jedyny przymus i imperatyw, który towarzyszy większości pomysłów politycznych premiera, który albo przemilczy problemy, albo je wykorzystuje, kiedy może zaatakować konkurenta." - mówi Marek Foremela. Cała rozmowa w oknie powyżej. Polecamy!
Komentarze
Polecamy Sejm
Wiadomości
Najnowsze
Ważne rozmowy w USA o zakończeniu wojny na Ukrainie. Kluczowa rola Witkoffa
Problemy z sygnałem Republiki. Sakiewicz: władzę uwiera istnienie Republiki
Forbes: Dallas Cowboys najcenniejszym klubem świata. Real Madryt liderem futbolu