Usypianie dzieci i niemowląt. Terlikowski: Eutanazizm przekracza kolejne granice

Artykuł
FLICKR/Mark Probst/CC BY-SA 2.0

W aktualnym numerze tygodnika "Do Rzeczy", redaktor naczelny Telewizji Republika Tomasz Terlikowski pisze o rozszerzającym się kręgu osób, które w liberalnej Holandii czy Belgii można poddawać eutanazji. Zjawisko określa mianem "eutanazizmu" kojarzonego z hitlerowskimi Niemcami.

"Eutanazizm, u którego początków leżała ustawa dopuszczająca likwidowanie ciężko i nieuleczalnie chorych, obejmuje swoim działaniem kolejne grupy ludzi. Są wśród nich i chorzy na depresję, i osoby z szumami usznymi (tak, tak, takie też się zabija), i niemowlęta do pierwszego roku życia (tylko w 2013 r. zabito w Holandii – w oparciu o protokół z Groningen – 650 niemowląt, których istnienie rodzice i lekarze uznali za „obarczone niewyobrażalnym cierpieniem”). Od dwóch lat w Belgii można dokonywać eutanazji także dzieci (bez limitu wieku), a w Holandii jest to możliwe tylko od 12. roku życia. I to ma się jednak zmienić, ponieważ… holenderska minister zdrowia Edith Schippers właśnie przeznaczyła 400 tys. euro na badania nad dopuszczeniem eutanazji dzieci między pierwszym a 12. rokiem życia. (...)" – czytamy w artykule.

"Eutanazizm w Holandii przekracza kolejne granice" – komentuje Tomasz Terlikowski. 

Cały artykuł znajduje się w aktualnym numerze tygodnika "Do Rzeczy". 


CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Kontrowersyjna eutanazja młodej kobiety w Holandii

Niemcy zalegalizowały wspomagane samobójstwo. Terlikowski: III Rzesza wiecznie żywa

Belgia przyznała 24-latce z depresją prawo do eutanazji

Kobieta poddała się eutanazji. Jej syn zaskarżył belgijskie prawo do Trybunału w Strasburgu

Źródło: dorzeczy.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy