Ukraina. Rośnie liczba fałszywych alarmów bombowych. SBU podejrzewa Moskwę o działania sabotażowe
Na Ukrainie rośnie liczba fałszywych zgłoszeń o podłożonych ładunkach wybuchowych na terenie obiektów publicznych. Jak przestrzega Służba Bezpieczeństwa Ukrainy, jest to element wojny hybrydowej, mający na celu stworzenie napięcia i wywołanie paniki w społeczeństwie. SBU podejrzewa, że za tą akcją stoi Moskwa, przygotowująca w ten sposób grunt pod inwazję.
SBU zaapelowało do mieszkańców o zachowanie spokoju, zaś do mediów o rzetelne sprawdzanie tego typu informacji, by „nie sprzyjać realizacji wrogich operacji informacyjnych. W takich warunkach jest bardzo ważne, by społeczeństwo było świadome” prowadzonych przeciw Ukrainie działań.
W sobotę w związku ze zgłoszeniem o rzekomym podłożeniu ładunku wybuchowego ewakuowano lotnisko Kijów-Żulany. W Charkowie zaś w czwartek zgłoszono aż 234 zawiadomienia o podłożonych ładunkach wybuchowych w szkołach, sądach oraz centrach handlowych.
W okresie noworocznym wpłynęły 132 zgłoszenia o podłożonych bombach.
Polecamy Sejm
Wiadomości
Najnowsze
TYLKO U NAS
Gdynia: incydent na terenie 33. dywizjonu rakietowego OP. Zatrzymany obywatel Białorusi, prokuratura potwierdza czynności
Kowalski podczas debaty o kryptoaktywach. "Robicie z 3 milionów Polaków ruskich"
"TSUE ma poważny problem legitymacji demokratycznej i symetrii standardów"
Znieważenie i naruszenie nietykalności taksówkarza. Prokuratura postawiła zarzuty radnej KO