Tragiczny wypadek pod Toruniem. Czołowe zderzenia osobówki z cysterną pełną paliwa

W wyniku wypadku, dwoje uczestników doznało bardzo poważnych obrażeń. Pomocy medycznej udzielał zespoły ratownictwa medycznego z Golubia-Dobrzynia i Kowalewa Pomorskiego oraz Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Jedna osoba do szpitala została transportowana drogą powietrzną, drugi poszkodowany ambulansem ratownictwa medycznego.

140 km/h na liczniku

- Poszkodowane zostały dwie osoby. 35-letni kierowca osobówki wyleciał przez okno, leżał kilkanaście metrów od samochodu. Pasażerce w wieku około 20 lat pierwszej pomocy udzielał świadek zdarzenia, którego chwilę wcześniej wyprzedzili. Nie było kontaktu z poszkodowanymi. W aucie znajdował się fotelik dziecięcy. Nie wiedzieliśmy czy autem podróżowało dziecko. Prowadziliśmy poszukiwania, ale nie ustalono, by więcej osób uczestniczyło w zdarzeniu.

- Licznik prędkości w samochodzie osobowym zatrzymał się na 140 km/h. Siła uderzenia była tak duża, że jedno z kół samochodu było około 150 metrów od niego. Do dyspozycji był tylko jeden helikopter LPR. Zabrał pasażerkę. Kierowca został przetransportowany ambulansem do szpitala. Stan obu ofiar jest tragiczny – powiedział rzecznik PSP w Golubiu-Dobrzyniu.

Na miejscu obecne były zastępy Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej oraz Policja.