"35-letni zięć prezydenta elekta Donalda Trumpa, Jared Kushner obejmie w Białym Domu stanowisko doradcy ds. umów handlowych i Bliskiego Wschodu" – poinformował wczoraj zespół Trumpa ds. przekazania władzy. Prawnicy tłumaczą, że nie ma przeszkód, by zięć prezydenta był jego doradcą.
35-letni Jared Kushner jest magnatem rynku nieruchomości. Był również członekiem sztabu wyborczego Donalda Trumpa. Prywatnie jest mężem córki prezydenta elekta – Ivanki.
O tym, że zostanie jego doradcą, jako pierwszy dziennik "New York Times".
Prawnicy uważają, że nie jest to nepotyzm, który – według nich – nie dotyczy administracji Białego Domu. Adwokat, który zajmował się sprawą wyjaśnił, że decyzją Kongresu z 1978 roku, prezydent USA ma pełną swobodę w zatrudnianiu pracowników swojej administracji. Zgodnie z nią Biały Dom nie podlega federalnemu prawu o zwalczaniu nepotyzmu, bo "nie może być traktowany jak agencja rządowa".
Jared Kushner zamierza się jednak pozbyć niektórych aktywów, aby pozostać w zgodzie z zasadami etyki. Dotyczy to m. in. jego akcji w gazecie "New York Observer".
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Rektor Akademii Wymiaru Sprawiedliwości zawiadomił prokuraturę o "możliwości popełnienia przestępstwa" przez szefa Służby Więziennej
Przewodniczący PKW demaskuje decyzję Komisji o odrzuceniu sprawozdania PiS: "rozstrzygnęła większość sejmowo-rządowa"
Najnowsze
Rektor Akademii Wymiaru Sprawiedliwości zawiadomił prokuraturę o "możliwości popełnienia przestępstwa" przez szefa Służby Więziennej