W rejonie wysp Bahama zaginął kontenerowiec. Na pokładzie były 33 osoby w tym 5 Polaków. Trwają poszukiwania.
Straż przybrzeżna USA otrzymała zgłoszenie SOS od statku El Faro, który płynął z Florydy do Portoryko. Podczas huraganu Joaquin, który zmierza w stronę wschodniego wybrzeża USA, kontenerowiec utracił napęd, a pod pokład dostała się woda. Jak informował kapitan straży, w momencie zgłoszenia jednostka była odchylona o 15 stopni. Na pokładzie są 33 osoby.
Trwa akcja poszukiwawcza, biorą w niej udział zarówno jednostki powietrzne, jak i wodne. Warunki do poszukiwań są bardzo ciężkie, ponieważ w tym rejonie wieje silny wiatr i pojawiają się burze, które ograniczają widoczność, ale również uniemożliwiają dotarcie do niektórych obszarów.