Jak ostrzegł specjalny wysłannik ONZ do Syrii Staffan de Mistura, liczba uchodźców z Syrii może jeszcze drastycznie wzrosnąć.
De Mistura podkreślał, że dżihadyści z Państwa Islamskiego będą kontynuować swoją ofensywę, a wojna dotknie kolejnych rejonów Syrii. – W takiej sytuacji będziemy musieli liczyć się z kolejnym milionem uchodźców – stwierdził dyplomata. Dodał, że większość z nich będzie próbowała dostać się do Europy.
Wedle de Mistury Syryjczycy po pięciu latach bezskutecznych prób osiągnięcia pokoju stracili nadzieję na zakończenie wojny i stąd ich decyzje o uchodźstwie. – Z jednej strony zrzucają na nich bomby beczkowe wojska rządowe, z drugiej - ostrzeliwują ich rakietami oddziały opozycji – podkreślał.
Zdaniem dyplomaty powodzenie na rzecz osiągnięcia pokoju i zakończenia wojny w Syrii zależy głównie od postawy Arabii Saudyjskiej i Iranu, czyli państw, które podsycają konflikt syryjski, wspierając reżim Baszara el-Asada lub opozycyjne bojówki. Wedle wysłannika ONZ ważną rolę pełni tu także Rosja, która jawnie wspiera el-Asada.