W listopadowych wyborach Demokraci zapewnili sobie zwycięstwo w obu izbach Kongresu USA. Nowy raport, sporządzony przez tę partię, ostrzega, że w roku 2022 mogą nie powtórzyć tego sukcesu.
Opracowanie demokratycznego komitetu ds. kongresowej kampanii wyborczej (DCCC) zwraca uwagę, że partii grozi utrata czarnoskórego, latynoskiego i azjatyckiego elektoratu. Chyba, że przedstawi dobry "program ekonomiczny i odeprze wysiłki Republikanów mające na celu szerzenie dezinformacji i łączenie wszystkich kandydatów demokratycznych ze skrajną lewicą".
Dokument, który streszcza "New York Times", podkreśla, że niewielka tylko przewaga jaką mają Demokraci na Kapitolu wynika z słabego wsparcia ze strony mniejszości rasowych.
- Nie znosili Donalda Trumpa, ale nie ufali Partii Demokratycznej jako całości – przytacza fragment opracowania "NYT" przypominając, że większym uznaniem mniejszości obdarzyły starającego się o urząd prezydenta Joe Bidena.
Według autorów raportu ich partia oparła się zbyt mocno na retoryce "antytrumpowskiej". Nie zaprezentowała podstawowego przesłania dotyczącego gospodarki i odbudowy kraju po pandemii.
Dokument zawiera m.in. wypowiedzi Demokratów, którzy przegrali w ostatnich wyborach do Kongresu. Była deputowana Debbie Mucarsel-Powell uzasadniała to błędnym, jak się okazało, założeniem, że na ich partię zawsze będą głosować przedstawiciele mniejszości rasowych oraz klasy pracującej (ludzi bez dyplomów wyższych uczelni).
Kongresmen Tony Cárdenas przestrzega z kolei przed traktowaniem elektoratu mniejszości rasowych jako bardziej z natury postępowego.
- To jest niedorzeczny pomysł i nigdy nie był prawdziwy – wyjaśnił.
- Znaczący wzrost frekwencji wyborczej sprawił, że Demokraci otrzymali więcej głosów od czarnoskórych wyborców niż w 2016 roku, ale gwałtowny wzrost udziału białych wyborców w większości przeważył te zyski - stwierdza raport. Jak akcentuje, jeśli za Bidenem opowiedziało się wielu Azjatów, nie poparli oni demokratycznych kandydatów do Kongresu w kluczowych stanach jak Kalifornia i Teksas.
"NYT" zaznaczył, że raport nie odnosi się do problemu bardzo znikomego wsparcia Demokratów przez białych wyborców o niższych dochodach. W konkluzji jednak pisze, że Demokraci muszą wystąpić z przesłaniem obejmującym białych z klasy robotniczej tak jasnym jak "zbiorowa ewangelia" GOP o niskich podatkach i sile militarnej.
- Nasza ewangelia powinna odwołać się do wszystkich ludzi pracy - w tym, ale nie tylko, białych ludzi pracy - i uwydatniać nasze wartości: stwarzanie możliwości, sprawiedliwość, inkluzja – postulują autorzy opracowania.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kierwiński pochwalił się głosowaniem w prawyborach. Ludzie są wściekli: „Kiedy pomożesz powodzianom?”
Kaczmarczyk: Nawrocki jako kandydat na prezydenta poszerza elektorat
Komisja śledcza ds. wyborów kopertowych pod ostrzałem Czarnka: „To polityczna hucpa”
TK jednoznacznie: odsunięcie Dariusza Barskiego z urzędu Prokuratora Krajowego było nielegalne