Przejdź do treści

Wojna nuklearna. Wiemy, co stałoby się z ludzkością, gdyby do niej doszło

Źródło: canva.com

Pięć miliardów ludzi mogłoby zginąć wskutek nuklearnej wojny między USA i Rosją. Nie byłyby to bezpośrednie ofiary użycia broni - a głodu, wywołanego przez sadzę, odcinającą uprawy od słonecznego światła. Produkcja spożywczych kalorii spadłaby w efekcie aż o 90 proc. - tak przedstawiają się szacunki dokonane przez naukowców na łamach pisma „Nature Food”.

Międzynarodowy zespół naukowców kierowany przez ekspertów z Rutgers University przedstawił analizę żywieniowych skutków wojny nuklearnej. 

"Dane mówią nam jedną rzecz: nuklearnej wojnie trzeba koniecznie zapobiec" - podsumowuje prof. Alan Robock, współautor opracowania. Wraz ze współpracownikami obliczył on, ile sadzy trafiłoby do atmosfery z powodu pożarów wywołanych nuklearnymi eksplozjami. Wzięli pod lupę sadzę dlatego, że substancja ta blokuje dostęp światła słonecznego do powierzchni ziemi.  

Naukowcy wykonali modele dla sześciu różnych scenariuszy - pięciu mniejszych konfliktów między Pakistanem i Indiami oraz jednego dużego - miedzy Rosją i USA. Wykorzystali system opracowany przez National Center for Atmospheric Research (NCAR), który pozwala ocenić produkcję zbóż w poszczególnych krajach, w różnych warunkach klimatycznych. Oszacowali też zmiany w hodowli zwierząt i w dostępie do ryb w globalnych łowiskach.

Nawet po niewielkim konflikcie, w ciągu 5 lat, globalna produkcja spożywczych kalorii spadłaby o 7 proc. - oszacowali. Ich zdaniem byłby najsilniejszy spadek od 1961 roku, kiedy to Food and Agricultural Organization zaczęła prowadzić systematyczne szacunki.

Natomiast przy wielkoskalowej wojnie między USA i Rosją produkcja kalorii zmalałaby natomiast, aż o 90 proc., w czasie od 3 do 4 lat. Uprawy najbardziej ucierpiałyby na średnich i dużych szerokościach geograficznych - m.in. w krajach, które eksportują zboża, takich jak właśnie Rosja i USA. W państwach zależnych od importu, np. w Afryce, czy na Środkowych Wschodzie pojawiłyby się zaś szczególnie dotkliwe niedobory żywności.

Naukowcy sprawdzili, czy w wykarmieniu ludzi pomogłoby wykorzystanie zbóż przeznaczanych dla zwierząt hodowlanych oraz zmniejszenie skali, w jakiej marnuje się jedzenie. Twierdzą jednak, że przy konflikcie na dużą skalę takie działania przyniosłyby minimalne korzyści.

W planach są jeszcze bardziej precyzyjne analizy, które uwzględnią jeszcze inne scenariusze związane ze zniszczeniem naszej planety. "Przyszłe prace pozwolą na dodatkowe zwiększenie dokładności modeli odnośnie produkcji rolnej. Na przykład podgrzanie stratosfery zniszczyłoby warstwę ozonową, co spowodowałoby nasilenie promieniowania ultrafioletowego na powierzchni. Musimy zrozumieć, jakie miałoby to skutki" - podkreśla Lili Xia, główna autorka publikacji.

Uczestniczący w badaniu klimatolodzy University of Colorado pracują także nad modelami dotyczącymi sadzy z uwzględnieniem poszczególnych miast. Mają one brać pod uwagę nawet materiały obecne w budynkach, co pozwoli określić ilość dymu, jaki mógłby powstać w przypadku pożarów. 

Obecna wiedza - podkreślają badacze - i tak wystarczy do stwierdzenia, że nawet niewielka wojna nuklearna unicestwiłaby globalne systemy produkcji i dystrybucji żywności, zabijając miliardy ludzi.

"Jeśli nuklearna broń istnieje - może być użyta, a świat już kilkakrotnie zbliżył się do wojny nuklearnej" - przypomina prof. Robock. - "Wycofanie broni nuklearnej to jedyne długofalowe rozwiązanie. Uchwalony przed pięcioma laty Traktat o zakazie broni jądrowej przyjęło 66 krajów, z których żaden nie jest mocarstwem nuklearnym. Nasza praca jasno pokazuje, że nadszedł czas, aby tych 9 państw posłuchało nauki oraz reszty świata i podpisało Traktat" - podkreśla ekspert.

PAP

Wiadomości

Skonfiskowano ponad 140 tys. dawek kokainy. Grupa wpadła!

Betlejemskie Światełko Pokoju: harcerze, tradycja i góralskie winsowanie! | Republika wstajemy!

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Sprzedaż TVN. Czy proces już ruszył?

Bryłka: za wszystkie zamachy w Europie odpowiada Angela Merkel

Mężczyzna strzelił do swojej znajomej. Co tam się stało?

Kolędowanie na Podhalu: tradycja, stroje i góralska magia świąt! | Republika wstajemy!

Donald Trump w Warszawie. Wiemy, kiedy planowana jest wizyta

Atak dronów na ważny rosyjski obiekt. To musiało zaboleć!

SPRAWDŹ TO!

Polska zalewana nielegalnymi migrantami. Czarnek w Republice: Tusk za to odpowiada

Insulinooporność – cichy zabójca? Jak ją rozpoznać i zwalczyć! | Żyj lepiej

W wyniku "ognia bratobójczego", katapultowali się z samolotu!

Oko na niedzielę | Rodzina szlifuje diamenty.

Polska 22 grudnia – co wydarzyło się tego dnia

Pracujesz w niedzielę i święta? Warto TO wiedzieć!

Zakupy przed świętami. Sprawdź, kiedy będzie to możliwe! [SONDA]

Najnowsze

Skonfiskowano ponad 140 tys. dawek kokainy. Grupa wpadła!

Mężczyzna strzelił do swojej znajomej. Co tam się stało?

Kolędowanie na Podhalu: tradycja, stroje i góralska magia świąt! | Republika wstajemy!

Donald Trump w Warszawie. Wiemy, kiedy planowana jest wizyta

Atak dronów na ważny rosyjski obiekt. To musiało zaboleć!

Betlejemskie Światełko Pokoju: harcerze, tradycja i góralskie winsowanie! | Republika wstajemy!

Sprzedaż TVN. Czy proces już ruszył?

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Bryłka: za wszystkie zamachy w Europie odpowiada Angela Merkel