Świstak Tymko III, który mieszka w stacji biologicznej charkowskiego uniwersytetu im. Karazina we wschodniej Ukrainie, przewidział nadejście wiosny za sześć tygodni – podała agencja Ukrinform. Tradycyjnie zwierzak jest budzony w pierwszych dniach lutego.
Od rana w regionie jest pochmurnie i mgliście, więc świstak nie zobaczył swojego cienia – relacjonował korespondent Ukrinformu. Zwierzę zostało zbudzone przez dwoje naukowców. Jego opiekunka Nadija Tokarska stwierdziła, że Tymko dobrze spał w tym roku.
Байбак Тимко III “спрогнозував” тепло в середині березня https://t.co/DjTFB6U0gE pic.twitter.com/sqgWmjpT5C
— Харків Times (Kharkiv Times) (@KharkivTimes) February 1, 2020
„Wiosna już nadchodzi... Wiosna będzie wczesna, ale trzeba jeszcze trochę poczekać, za sześć tygodni będzie ciepło” – powiedziała Tokarska, która wyciągnęła Tymka z jego drewnianego domku.
Rok temu Tymko też prognozował nadejście wiosny w ciągu sześciu tygodni. Przewidywał również zimę bez śniegu.
„Prognozy naszych świstaków są trafne, jednak pogoda czasem zawodzi" – żartowała jedna z organizatorów Dnia Świstaka Ludmyła Dolia.
Tymko III zamienił na stanowisku synoptyka swojego ojca Tymka II, który przewidywał pogodę siedem razy, po czym przeszedł na zasłużoną emeryturę. Wcześniej zajmował się tym Tymko I.
Dzień Świstaka stacja Uniwersytetu Karazina urządza od 2004 r. wzorem rytuału z amerykańskiego stanu Pensylwania, gdzie nadejście wiosny przepowiada najsłynniejszy świstak świata Phil.