Przejdź do treści

Wierni składają pokłony. Od dziś każdy może oddać hołd Benedyktowi XVI

Źródło: VATICAN MEDIA / REUTERS

Od niedzieli rano można oddawać hołd Benedyktowi XVI przy jego grobie w Grotach Watykańskich. Został on pochowany w tym samym miejscu, w którym do 2011 roku znajdował się grób Jana Pawła II, przeniesiony potem do bazyliki Świętego Piotra.

Po czwartkowym pogrzebie emerytowanego papieża w krypcie trwały prace poprzedzające udostępnienie grobu wiernym. Miejsce pochówku można odwiedzać od godziny 9 rano.

Pierwsi do grot bazyliki Świętego Piotra zeszli w niedzielny poranek dziennikarze akredytowani w Watykanie.

Na marmurowej płycie widnieje napis: "Benedictus PP XVI". Miejsce pochówku wybrał emerytowany papież.

PAP

Wiadomości

Półfinał AO. Iga Świątek pokonała Amerykankę Emmę Navarro

Kto tym razem? Podmorskie kable łączące poważnie uszkodzone

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sędzia nie może być tchórzem - mówi I Prezes SN Małgorzata Manowska

MŚ piłkarzy ręcznych. Pierwsze zwycięstwo Polaków

Amerykanie są w szoku słysząc o walce z wolnymi mediami w Polsce

Jabłoński: widać zdecydowane działania Trumpa. Dzisiaj nikt nie powinien psuć relacji z USA

Trzaskowski chwali się... spadkiem w sondażach

Najnowsze

Półfinał AO. Iga Świątek pokonała Amerykankę Emmę Navarro

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Kto tym razem? Podmorskie kable łączące poważnie uszkodzone

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa