Przejdź do treści

Wielki Przywódca Iranu: Historyczne porozumienie nie zmienia naszego podejścia wobec USA

Źródło: flickr/Peter Stevens/CC BY 2.0

– Historyczne porozumienie ze światowymi mocarstwami nie zmienia naszego podejścia wobec Stanów Zjednoczonych – powiedział Najwyższy Przywódca Iranu.

Podczas zakończenia muzułmańskiego święta Ramadanu ajatollah Ali Chamenei stwierdził, że Teheran pozostaje opozycyjny wobec polityki USA na Bliskim Wschodzie.

Wezwał polityków do dokładnego zbadania, czy tak narodowe interesy, jak i regionalne sojusze Iranu, nie są zagrożone.

– Nie przestaniemy wspierać naszych przyjaciół w regionie: uciskanych Palestyńczyków, Jemeńczyków, Syryjczyków i syryjski rząd, Irakijczyków i iracki rząd oraz uciskanych Bahrajńczyków – mówił Ali Chamenei.

Tymczasem prezydent USA Barack Obama bronił porozumienia przed krytyką, twierdząc, że nie narusza ono relacji na Bliskim Wschodzie.

– Czy porozumienie rozwieje wszelkie zagrożenia sąsiadów Iranu? Nie. Czy jest czymś więcej, niż wcześniejsze gwarancje, że Iran nie uzyska broni nuklearnej? Tak. I to była nasz najważniejszy priorytet już na początku – mówił Obama.

Prezydent USA jednocześnie zapewnił, że „pod żadnym względem” porozumienie nie podważa roli Iranu w regionie oraz jego relacji z Waszyngtonem.

Kto zyska na podpisaniu porozumienia

Jak komentował w poranku Telewizji Republika politolog z Uniwersytetu Warszawskiego Andrzej Guzowski, decyzja o podpisaniu porozumienia ma duży wpływ na sytuacje międzynarodową. – Jedna z sankcji zakładała, że Iran miał zamrożone aktywa finansowe w instytucjach zachodnich (...) teraz będzie miał dostęp do setek miliardów dolarów, których nie miał – komentował politolog.

Guzowski podkreślił, że poza efektami ekonomicznymi, m.in. wpływem na ceny ropy na świecie, porozumienie zwiększy znaczenie Rosji na tym obszarze. – Rosja skorzysta (...) ze wszystkich państw na Bliskim Wschodzie, Iran i Syria są bowiem największymi sojusznikami Rosji (...) Rosja przez te dwa państw odzyskuje wpływ na ten region – mówił Guzowski.

 

 

euronews.com, telewizjarepublika.pl

Wiadomości

Trudeau chce uderzyć w USA. Naszykował się na cła Trumpa

Efekt Trumpa: Koniec ery flag Black Lives Matter i Pride

Państwa Afryki tworzą wspólny oddział do walki z dżihadystami

Meksyk przygotowuje się na masowe deportacje

Nie można dopuścić, by o ważności wyborów decydowali sędziowie ze stanu wojennego

1000 żołnierzy z Korei Płn. zginęło w walkach w obwodzie kurskim

Co trzeci więzień we Włoszech to imigrant

Dominujące w UE Niemcy chcą zastąpić sojusz z USA bliską współpracą z... Chinami

Trump: jeśli wkrótce nie zawrzemy umowy ws. Ukrainy, nałożę sankcje i cła na Rosję

W UE wzrosła liczba ofiar handlu ludźmi, głównie w celach seksualnych

Mentzen: Mówię to co myślę, a Trzaskowski - to co mu podpowiedzą

Obrońcy życia skierowali list otwarty do Tuska

Dobrosz-Oracz z mężem odznaczeni Srebrnym Jabłkiem… „Chyba zatrutym!”

Wypadek w Karkonoszach. Turysta zsunął się ze zbocza

Prezydent Duda potwierdził, że w kwietniu przyjedzie do Polski prezydent Trump

Najnowsze

Trudeau chce uderzyć w USA. Naszykował się na cła Trumpa

Nie można dopuścić, by o ważności wyborów decydowali sędziowie ze stanu wojennego

1000 żołnierzy z Korei Płn. zginęło w walkach w obwodzie kurskim

Co trzeci więzień we Włoszech to imigrant

Dominujące w UE Niemcy chcą zastąpić sojusz z USA bliską współpracą z... Chinami

Efekt Trumpa: Koniec ery flag Black Lives Matter i Pride

Państwa Afryki tworzą wspólny oddział do walki z dżihadystami

Meksyk przygotowuje się na masowe deportacje