O godzinie 7.30 otwarto lokale wyborcze w Holandii. Ponad 13 mln obywateli Niderlandów uprawnionych do głosowania będzie wybierało izbę niższą parlamentu (Tweede kamer)
Głosowanie potrwa do godziny 21. O mandaty w 150-osobowej Tweede kamer ubiega się 26 komitetów wyborczych. Holendrzy nie wybierają w środę członków izby wyższej parlamentu (Erste kamer), ponieważ jest ona wyłaniana w sposób pośredni, przez przedstawicieli regionów (Provinciale Staten).
Przedwyborcze sondaże przewidują wyrównany pojedynek między liberalną partią VVD, na czele której stoi minister sprawiedliwości Dilan Yesilgoz, która zastąpiła na tym stanowisku premiera Marka Ruttego, populistycznym i antyislamskim ugrupowaniem PVV, kierowanym przez Geerta Wildersa, a także lewicową koalicją Partii Pracy (PvdA) i Zielonych (GroenLinks) pod przywództwem Fransa Timmermansa.
Przedterminowe wybory parlamentarne odbywają się w związku ze skróceniem kadencji izby wybranej w marcu 2021 roku. Parlament rozwiązano w następstwie upadku rządu premiera Ruttego po sporze w ramach koalicji na tle przyjmowania uchodźców.