Szef rządu Węgier wziął dziś udział w uroczystym odsłonięciu pomnika „Memento-Smoleńsk” w Budapeszcie. W swoim przemówieniu premier stwierdził, że zna wielu Węgrów, którzy mimo że w życiu nie spotkali żadnego Polaka to są w stanie ruszyć z pomocą, gdy tylko zajdzie taka potrzeba. Nazwał to tajemnicą przyjaźni łączącej Polskę i Węgry.

- Przyjaźń polsko-węgierska wynika ze wspólnych walk o wolność, z tego, że zdajemy sobie sprawę, co jest wolnością dla człowieka - mówił podczas piątkowej uroczystości Viktor Orban.

Premier Węgier podkreślił, że przyjaźń wynika ze wspólnych walk o wolność, oraz z tego, że zdajemy sobie sprawę z tego, czy jest wolność człowieka.

Premier Orban nazwał Polskę wielkim krajem i zaznaczył że Węgry będą bronić Polski z przyjaźni oraz w obronie własnych interesów.

- Polska jest wielkim krajem; kiedy Polska jest atakowana, to atakowana jest Europa Środkowa, atakowane są też wtedy Węgry, dlatego gdy stajemy po stronie Polski, to czynimy to z przyjaźni, ale i broniąc swych własnych interesów. Dlatego Polska w przyszłości, tak jak i w przeszłości, mogła zawsze liczyć na nas, na Węgry - mówił Victor Orban.

Szef węgierskiego rządu zaznaczył siłę sojuszu krajów oraz stwierdził, że jego naród zachowa pamięć o Smoleńsku oraz Katyniu.

- Polska i Węgry wierzą w siłę sojuszu, z okazji odsłonięcia pomnika przekazujemy, że zachowamy pamięć o Smoleńsku i Katyniu oraz o ich ofiarach, zbudujemy tę Europę, o którą oni walczyli – podkreślił.

Premier Orba odniósł się także do sytuacji Węgier i Polski w Unii europejskiej.

- Chcemy Europy Środkowej, która nie pozwala na decydowanie o swym losie bez swego udziału. Są tacy, którzy zaprzeczają prawu narodów dla samostanowienia, dla nich mamy przesłanie: więcej szacunku dla Polski, więcej szacunku dla Węgier - powiedział Orban.

- Europa to przyszłość a my jesteśmy przyszłością Europy - stwierdził premier Węgier.

Orban podziękował także za to, że prezes PiS Jarosław Kaczyński w sowim przemówieniu przypomniał o wyborach parlamentarnych, które w niedzielę odbędą się na Węgrzech.

- Pańska wizyta pozwoliła nam podnieść głowę, spojrzeć szerzej i dostrzec, że wybory są również sprawą serca - powiedział Wiktor Orban.