– Kraje UE wstępnie uzgodniły w poniedziałek, że rozszerzą listę osób objętych sankcjami w związku z kryzysem na Ukrainie – poinformowały unijne źródła dyplomatyczne. Decyzje o tym, kto ma być wpisany na czarną listę, zapaść mają w środę.
– Jest konsensus, że w środę kolejne osoby zostaną wpisane na listę (objętych sankcjami). Nie ma jeszcze zgody, czyje to będą nazwiska i ile – powiedział dyplomata.
Dotychczas w związku z kryzysem na Ukrainie UE nałożyła sankcje wizowe i finansowe na 61 osób - rosyjskich polityków i wojskowych oraz ukraińskich separatystów, a także zamroziła aktywa dwóch spółek z zajętego przez Rosję Krymu.
Według dyplomatów na poniedziałkowym spotkaniu ambasadorowie państw UE uznali, że sytuacja na wschodzie Ukrainy znów "wymusza podjęcie działań" przez Unię. Na czarnej liście prawdopodobnie znajdą się kolejne nazwiska prorosyjskich separatystów na Ukrainie.
O ewentualnym zaostrzeniu sankcji i wprowadzeniu restrykcji, uderzających w sektory rosyjskiej gospodarki będą być może rozmawiać przywódcy państw UE, którzy spotkają się 16 lipca w Brukseli na nadzwyczajnym szczycie, poświęconym przede wszystkim obsadzie unijnych stanowisk.