Ulewy i lawiny błotne spowodowały śmierć 11 osób, w tym dwójki dzieci
11 osób, w tym dwoje dzieci, zginęło w Salwadorze w wyniku ulewnych deszczy, padających tam od soboty – ogłosiły władze Salwadoru, środkowoamerykańskiego kraju. Około 900 osób ewakuowanych z domów wciąż przebywa w tymczasowych schronieniach.
„Przyczyną śmierci ludzi były lawiny błotne i wypadki spowodowane przez drzewa upadające na drogi” – wyjaśnił na konferencji prasowej dyrektor rządowej agencji ds. kataklizmów Luis Amaya.
Minister spraw wewnętrznych Juan Carlos Bidegain potwierdził, że wśród ofiar śmiertelnych było dwoje dzieci – przekazała stacja CNN.
W sąsiednim Hondurasie władze również przeprowadziły akcję ewakuacyjną i ogłosiły, że oszacowały liczbę osób dotkniętych ulewami i powodziami na 5 tys.
Ulewne deszcze odnotowano w ostatnich dniach na długim odcinku pacyficznego wybrzeża Ameryki, od południowego Meksyku po Panamę. Synoptycy przewidują dalsze opady w ciągu tygodnia i ostrzegają, że warunki pogodowe mogą się dodatkowo pogorszyć z powodu sztormu, tworzącego się w Zatoce Meksykańskiej – przekazała agencja Reutera.
Polecamy Radio Republika
Wiadomości
Tak rząd Tuska traktuje bezpieczeństwo kraju! Śliwka podaje przykład braku działań przy ustawie prezydenta
Bezrobocie? Koszty pracy? Ceny energii? Nie, problemem dla Państwowej Agencji Pracy są ogłoszenia o pracę
Najnowsze
Bogucki do Sikorskiego: mniej „kopiuj-wklej”, więcej profesjonalizmu dyplomaty
Kaczyński: Amerykanie są trudnym sojusznikiem, ale bezwzględnie nam potrzebnym
Tak rząd Tuska traktuje bezpieczeństwo kraju! Śliwka podaje przykład braku działań przy ustawie prezydenta