Jeden z imigrantów przebywających w Niemczech próbował sprzedać swoją sześciotygodniową córkę za 5 tys. euro. Mężczyzna trafił już w ręce policji a jego córka do ośrodka opieki specjalnej.
Noworodek został wystawiony na sprzedaż na jednym z popularniejszych portali aukcyjnych w internecie. Cena wywoławcza wynosiła 5 tys. euro a tytuł ogłoszenia brzmiał: "Dziecko, 40 dni, imię Maria na sprzedaż". W ogłoszeniu znalazło się też kilka fotografii przedstawiających dziewczynkę w różnych ubraniach i stylizacjach.
Aukcję usunięto po 30 minutach a ojciec dziecka oddał się już w ręce policji. Dziewczynka trafiła pod opiekę niemieckich służb i aktualnie znajduje się w specjalnym ośrodku opieki w Duisburgu w zachodnich Niemczech. Zostanie tam do momentu, w którym sąd rodzinny podejmie decyzje ws. dalszego losu dziecka.
Według mężczyzny był to "tylko żart". Policja wszczęła śledztwo.