Stany Zjednoczone Ameryki podpisały z Izraelem umowę o pomocy militarnej. Dokument obejmuje okres 10 lat i jest rekordowym, pod względem finansowym, porozumieniem militarnym w historii USA.
Departament Stanu USA poinformował w środę o porozumieniu militarnym z Izraelem. Negocjacje obu państw trwały ponad 10 miesięcy a ceremonia podpisania umowy odbyła się dziś w Waszyngtonie.
Ameryka od dwóch lat wspomaga Izrael z powodu konfliktu zbrojnego z Palestyną oraz państwami sąsiadującymi. Do tej pory w grę wchodziła kwota 3,1 mld dolarów rocznie a porozumienie miało wygasnąć w 2018 roku. Dzisiejsze ustalenia obu państw poszerzają tę kwotę o 700 mln dolarów.
Umowa jest określana jako „największe zobowiązanie bilateralne pomocy militarnej w historii Stanów Zjednoczonych”.
W praktyce nie jest to dużo większa suma od tej, którą Izrael otrzymał choćby w 2015 czy 2016 roku. Oprócz wspomnianych 3,1 mld dolarów, Kongres Stanów Zjednoczonych wpłacił kolejne 620 mln dolarów na obronę przeciwrakietową – co w praktyce daje podobną kwotę do tej, która zawarta jest w nowym porozumieniu. Tym razem jednak, Kongres nie będzie mógł w żaden inny sposób wspomóc Izraela. "Kwota 3,8 mld dolarów rocznie wbrew pozorom nie oznacza dużej zmiany „w stosunku do tego, co Izrael otrzymywał od USA w latach 2015 i 2016” – pisze Al-Dżazira
Nowe porozumienie amerykańsko-izraelskie przewiduje również po raz pierwszy fundusze na programy rozbudowy obrony przeciwrakietowej. Zgodnie z poprzednią umową, Kongres USA ustalał rokrocznie osobne fundusze na ten cel.