Przejdź do treści
UE o działaniach pandemicznych i budżecie. Rozpoczął się nieformalny szczyt
PAP

W czwartek wieczorem rozpoczął się nieformalny szczyt UE, na którym szefowie państw i rządów mają rozmawiać na temat koordynacji działań odnoszących się do pandemii koronawirusa, a także blokady prac dotyczących wieloletnich ram finansowych i planu odbudowy. Polska i Węgry zgłosiły zastrzeżenia w związku z rozporządzeniem dotyczącym powiązania środków unijnych z praworządnością.

Zarówno dyplomaci w Brukseli, jak i przedstawiciele polskiego rządu tonowali oczekiwania ws. ewentualnego rozwiązania problemu dotyczącego wspólnej kasy UE, wskazując, że po wideokonferencji nie należy się spodziewać przełomu.

Niemiecka prezydencja ma jednak przedstawić aktualny stan prac dotyczący pakietu finansowego. Z kolei przywódcy unijni - jak zapowiadali dyplomaci - będą chcieli się dowiedzieć bezpośrednio od premierów Polski i Węgier Mateusza Morawieckiego i Viktora Orbana, jakie są ich konkretne oczekiwania.

W środę w Sejmie szef rządu podkreślał, że Polska mówi głośne "tak" dla Unii Europejskiej, ale jednocześnie głośne "nie" dla mechanizmów, które w nierówny sposób traktują Polskę i inne kraje członkowskie UE. Jak tłumaczył, przez praworządność należy rozumieć również "prawo państw do reformowania, zgodnie z traktatami i własną konstytucją, swoich wymiarów sprawiedliwości".

Ze strony Komisji Europejskiej, Parlamentu Europejskiego płynęły w ostatnich dniach apele o przyjęcie porozumienia ws. budżetu jak najszybciej. W środę wieczorem kierownictwo PE przy sprzeciwie EKR (Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy) oświadczyło, że nie będzie zgody na renegocjacje rozporządzenia ws. mechanizmu praworządności, który kwestionują Polska i Węgry.

Z kolei w czwartek na nieco ponad godzinę przed szczytem Sejm przyjął uchwałę autorstwa PiS, wspierającą działania rządu w zakresie negocjacji budżetowych w UE. Uchwała m.in. wzywa do powrotu do rozmów i osiągnięcia porozumienia zgodnego z unijnymi traktatami oraz konkluzjami lipcowego posiedzenia Rady Europejskiej.

Przed szczytem na oddzielnej wideokonferencji rozmawiali premierzy państw Grupy Wyszehradzkiej. Czechy i Słowacja nie wspierały w tym tygodniu Polski i Węgier w tym sporze. - Koordynujemy nasze stanowiska w różnych w kwestiach, ale nie we wszystkim się zgadzamy - powiedział dyplomata jednego z tych państw. Przedstawiciele słowackiego rządu publicznie podkreślali, że konieczne jest przyjęcie planu odbudowy tak szybko jak to możliwe. Praga z kolei milczy w tej kwestii.

Pozytywne z punktu widzenia rządów Polski i Węgier sygnały wysyła Słowenia, której premier Janez Jansza apelował o przestrzeganie ustaleń szczytu z lipca. Zaznaczył, że "zastosowanie pozatraktatowego instrumentu będzie oznaczało, że o tym, czy praworządność jest przestrzegana, będzie decydowała większość w Radzie Europejskiej, czyli większość polityczna, a to oznacza koniec Unii Europejskiej".

Z kolei premier Rumunii Ludovic Orban ocenił przed szczytem, że blokowanie przez Budapeszt i Warszawę budżetu UE i odbudowy jest "negatywne dla całej UE".

Dyplomaci i politycy w Brukseli zastanawiają się nad możliwym wyjściem z sytuacji. Na razie odrzucany jest postulat pominięcia Polski i Węgier w funduszu odbudowy i zawarcia międzyrządowego porozumienia, w ramach którego rozdzielane byłby środki z niego. "To opcja atomowa" - przyznał jeden z dyplomatów.

Niektórzy politycy w Brukseli wskazują, że wyjściem mogłoby być zaskarżenie przepisów dotyczących praworządności do unijnego Trybunału Sprawiedliwości i przyjęcie przez kraje unijne zobowiązania, że nie będzie ono wykorzystywane do czasu rozstrzygnięcia sędziów.

Wideokonferencja planowo ma dotyczyć głównie pandemii. Przywódcy UE mają rozmawiać o potrzebie wzmocnienia wspólnych wysiłków w walce z koronawirusem.

W środę KE przedstawiła rekomendacje w sprawie szybkich testów antygenowych pod kątem Covid-19. Choć są one mniej dokładne niż testy PCR, to KE ma nadzieję, że ich bardziej powszechne zastosowanie mogłoby pokazać, jak się rozwija pandemia.

Koordynacja między państwami członkowskimi, o której będą rozmawiać liderzy, ma pomóc w lepszym reagowaniu na pojawiające się nowe ogniska zakażeń koronawirusem. Kraje UE mają różne zasady dotyczące testów antygenowych i wiele z nich niechętnie odnosi się do przyjęcia wspólnych standardów.

Poza tą kwestia przywódcy mają też rozmawiać o postępie ws. szczepionek i wspólnym podejściem do znoszenia restrykcji.

PAP

Wiadomości

Czy możemy mówić o politycznej odpowiedzialności rządu za powódź w Polsce? | Bitwa Polityczna

Skala pomocy dla powodzian jest ogromna. Punkt zbiórki na terenie parafii | Radochów

Hity w sieci | Solidaryzujemy się z poszkodowanymi w wyniku powodzi

Grożą nam osunięcia ziemi! Zagrożone są tereny zajęte przez powódź

Jak zrobić kimchi w domu - przepis krok po kroku

Medialny sztab Donalda Tuska we Wrocławiu [wideo]

Fala powodziowa zbliża się do Ziemi Lubuskiej. W Nowej Soli Odra ma 550 cm, stan alarmowy to 450 cm

Lidia Achrem – dyrektor zniszczonej szkoły | Lądek-Zdrój

Konferencja służb w Lądku-Zdroju [wideo]

Kłopoty FIFA z klubowymi MŚ w piłce nożnej

Kremowa zupa pomidorowa z bazylią i grzankami.

Trwa wielkie sprzątanie | Lewin Brzeski

Wikary porwany przez wodę uratował się chwytając drzewa [wideo]

Mieszkańcy chcą ratować swoje mienie, ale nie mają czym [wideo]

Katastrofa w Stroniu Śląskim: Zalane miasto przez pękniętą tamę

Najnowsze

Czy możemy mówić o politycznej odpowiedzialności rządu za powódź w Polsce? | Bitwa Polityczna

Jak zrobić kimchi w domu - przepis krok po kroku

Medialny sztab Donalda Tuska we Wrocławiu [wideo]

Fala powodziowa zbliża się do Ziemi Lubuskiej. W Nowej Soli Odra ma 550 cm, stan alarmowy to 450 cm

Lidia Achrem – dyrektor zniszczonej szkoły | Lądek-Zdrój

Skala pomocy dla powodzian jest ogromna. Punkt zbiórki na terenie parafii | Radochów

Hity w sieci | Solidaryzujemy się z poszkodowanymi w wyniku powodzi

Grożą nam osunięcia ziemi! Zagrożone są tereny zajęte przez powódź