Przejdź do treści
Dziś w Republice O 21:30 gośćmi Klubu Republiki będą: Maciej Wąsik (PiS), Piotr Bakun (Nowa Fala), Robert Waś (Konfederacja), Oskar Kida (Republikanie), prof. Henryk Domański (socjolog), mec. Magdalena Majkowska (Ordo Iuris) i Filip Rdesiński (publicysta)
19:56 Prezydent Uzbekistanu Szawkat Mirzijojew zaproponował w niedzielę powołanie nowej organizacji jednoczącej pięć postsowieckich republik Azji Środkowej - Wspólnoty Azji Środkowej
19:20 Co najmniej 32 górników zginęło w sobotę w wyniku zawału w kopalni kobaltu na południu Demokratycznej Republiki Konga
18:28 Śląskie: Do groźnego wypadku doszło w niedzielę w Zawierciu. Samochód osobowy, którym podróżowały cztery osoby, wypadł na łuku i uderzył w drzewo. Troje pasażerów odniosło obrażenia
17:20 Wśród dokumentów wystawionych na aukcji w Neuss było ponad 20 materiałów dotyczących więźniów obozu na Majdanku. Dom Aukcyjny miał w poniedziałek rozpocząć sprzedaż dokumentów i przedmiotów należących do ofiar niemieckich zbrodni
16:25 Pamięć o ofiarach nie może być przedmiotem handlu - podkreślił w niedzielę Instytut Pamięci Narodowej. Instytucja wyraziła „stanowczy sprzeciw wobec wystawiania na aukcjach dokumentów i przedmiotów związanych z ofiarami zbrodniarzy niemieckich III Rzeszy
16:00 W niedzielę odbyły się czynności procesowe z 19-latkiem podejrzewanym o kierowanie gróźb karalnych wobec prezydenta; podejrzany przyznał się do winy - przekazał PAP prok. Piotr Antoni Skiba, rzecznik warszawskiej prokuratury
15:45 Nie będzie handlu pamiątkami po pomordowanych podczas wojny przez Niemców. Kontrowersyjna aukcja, proponująca prywatnym inwestorom odkup historycznych dokumentów z okresu Holokaustu, została dziś popołudniu zdjęta
Republika Republika była najchętniej oglądaną stacją telewizyjną 11 listopada osiągając najwyższy udział w rynku na poziomie 7,56%
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Pucku zaprasza na spotkanie z Mariuszem Błaszczakiem, Jackiem Sasinem, Michałem Kowalskim, 17 listopada, g. 17.00, Ratusz Miejski, Puck
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Rypin zaprasza na spotkanie z Robertem Bąkiewiczem, 18 listopada, godz. 19:00, Centrum Aktywności Społecznej „Katolik”, ul. Kościuszki 10, Rypin
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Jeleśnia zaprasza na spotkanie otwarte z Robertem Bąkiewiczem. 20 listopada, godz. 18:00, Restauracja „U Meresa”, T. Kościuszki 40, 34-100 Żywiec
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Nowym Dworze Mazowieckim i NPR zapraszają na spotkanie z posłem Markiem Jakubiakiem 21 listopada o godz. 18:00 w Nowodworskim Ośrodku Kultury przy ul I.J. Paderewskiego 1a
Wydarzenie Przewodniczący Klubu Gazety Polskiej w Starachowicach Dariusz Nowak oraz poseł Krzysztof Lipiec zapraszają na spotkanie z Adrianem Stankowskim 23 listopada o godz. 17:30 w Parku Kultury przy ul. Radomskiej 21 w Starachowicach
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Aleksandrów Łódzki zaprasza na spotkanie z posłem PiS, Przemysławem Czarnkiem. 24 listopada, godz. 18:00, Hotel Restauracja Pelikan, ul. Wierzbińska 58
Wydarzenie Uroczystości 195. rocznicy wybuchu Powstania Listopadowego. Olszynka Grochowska, niedziela, 30.11. Początek o g. 12:30, Kopiec Bohaterów Olszynki Grochowskiej w Alei Chwały (ul. Chełmżyńska). Od g. 13:00 uroczystości przy Mogile Powstańczej, ul. Szeroka
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
NBP Nowa publikacja NBP: „Polski złoty i niezależność Narodowego Banku Polskiego jako fundamenty rozwoju gospodarczego" – książka prof. Adama Glapińskiego, Prezesa NBP. Wersja elektroniczna dostępna bezpłatnie na nbp.pl

Tu zajdą wielkie zmiany na scenie politycznej

Źródło: facebook.com

To, że rok 2024 niemal na pewno będzie końcem 14-letnich rządów Partii Konserwatywnej w Wielkiej Brytanii nie jest z jej punktu widzenia głównym problemem. Gorzej, że zapewne będzie też końcem Partii Konserwatywnej w jej obecnym kształcie, a być może nawet początkiem końca samej Partii Konserwatywnej.

Sondaże przed wyborami do Izby Gmin, które odbędą się prawdopodobnie wiosną lub jesienią, od mniej więcej roku wskazują na około 20-punktową stratę konserwatystów do Partii Pracy (odpowiednio ok. 25-28 proc. i 42-45 proc. poparcia) i o ile nie nastąpi coś zupełnie nieprzewidywanego, nie ma żadnych przesłanek wskazujących, by sytuacja mogła się odwrócić. Zwłaszcza, ze notowania premiera Rishiego Sunaka, które przez długi czas były lepsze niż jego partii – a raczej mniej złe – osunęły się do tak samo niskich poziomów i nie jest on już żadnym wyborczym atutem. Miarą kryzysu jest to, że przed niedawnym głosowaniem nad projektem kluczowej politycznie ustawy mającej umożliwić deportację nielegalnych imigrantów do Rwandy frakcja przeciwników Sunaka miała nawet myśleć nad planem, by jeszcze przed wyborami wymienić go na byłego premiera Borisa Johnsona, który obecnie nawet nie jest już posłem.

To się raczej nie wydarzy, ale jest niemal pewne, że po przegranych wyborach Sunak przestanie być liderem Partii Konserwatywnej. Zupełnie inaczej będzie też wyglądał klub poselski konserwatystów. Przede wszystkim będzie znacznie mniejszy. Według symulacji rozkładu miejsc w Izbie Gmin na podstawie sondaży w poszczególnych okręgach, jeśli konserwatyści zachowaliby połowę z obecnie posiadanych 350 mandatów, mogliby mówić o względnie bardzo dobrym wyniku. Średnim, najbardziej realnym scenariuszem jest ten, że ich klub poselski będzie liczył ok. 120 posłów, a najgorszym – połowę tej liczby.

Poza tym, inny będzie też jego skład osobowy. Po pierwsze, już 50 obecnych posłów konserwatystów zapowiedziało, że nie wystartuje w nowych wyborach – w tej grupie są m.in. byli ministrowie Dominic Raab, Ben Wallace, Sajid Javid, Matt Hancock, George Eustice, Alok Sharma i Chris Grayling, a co ważne, wszyscy wymienieni są związani raczej z centrową frakcją partii. Ta lista nie jest zamknięta i należy się spodziewać, że jeszcze spora grupa posłów głosi rezygnację z ubiegania się o kolejny mandat. Po drugie, wszystkie wybory uzupełniające w tym roku pokazały, że Partia Konserwatywna praktycznie nie ma już bezpiecznych okręgów, zatem niewielu jej posłów może być pewnych ponownego wyboru. Zagrożeni utratą mandatu są nawet minister finansów Jeremy Hunt czy minister obrony Grant Shapps.

Co istotne, zagrożeni w większym stopniu są także posłowie związani z centrowej frakcji, co wynika z tego, że wyborcy Partii Konserwatywnej mają znacznie bardziej prawicowe poglądy niż jej posłowie, a przynajmniej niż wyraźna większość jej posłów. Dla wyborców Partii Konserwatywnej najważniejszym problemem kraju jest obecnie niekontrolowana imigracja, zarówno legalna, jak i nielegalna, zatem szanse utrzymania się w Izbie Gmin mają przede wszystkim ci, którzy jasno występują za jej ograniczeniem. Skutkiem wszystkich powyższych czynników będzie to, że po wyborach klub poselski konserwatystów będzie znacznie mniejszy, ale też będzie miał wyraźnie bardziej prawicowy lub nawet prawicowo-populistyczny charakter. W tej sytuacji duże szanse na objęcie funkcji lidera partii będą mieli reprezentanci jej prawego skrzydła – swoich ambicji nie ukrywa była minister spraw wewnętrznych Suella Braverman, duże szanse miałaby także minister biznesu i handlu Kemi Badenoch.

Jak podkreślają brytyjscy politolodzy, jednym z głównych kluczy do sukcesów – patrząc w perspektywie historycznej – Partii Konserwatywnej jest jej zdolność do ewoluowania i dostosowywania swojej linii do danych czasów. I teraz, jeśli chce pozostać liczącym się ugrupowaniem, musi odnaleźć się i zdefiniować się na nowo. Co nie będzie łatwe, bo nie łatwo pogodzić dwa sprzeczne ze sobą zjawiska. Pierwszym jest to, że konserwatystom nie sprzyja demografia. O ile obecne poparcie w skali całego elektoratu wynoszące 25-28 proc. jest wynikiem słabym, to poparcie w najmłodszej grupie wyborców – 18-24 lata – wynoszące 8 proc., czyli tyle, ile ma Partia Zielonych, jest wynikiem dramatycznym. Być może pewna część z tej grupy wiekowej, którzy teraz wybierają inne partie, gdy przestaną być „młodymi gniewnymi” zmieni zdanie, ale wymiana pokoleniowa, zmieniająca się struktura etniczna kraju i zmieniające się wzorce kulturowe powodują, że konserwatystom grozi, iż ich elektorat będzie stopniowo wymierał. Aby tego uniknąć partia musi spróbować odwołać się do młodszych pokoleń. Z drugiej strony, badania opinii publicznej wyraźnie wskazują, że w Wielkiej Brytanii jest duża grupa wyborców wyraźnie eurosceptycznych, przeciwnych niekontrolowanej imigracji, przeciwnych „wokeizmowi”. Według sondaży, konserwatyści tracą obecnie wyborców nie na rzecz Partii Pracy, lecz przede wszystkim na rzecz Reform UK, partii założonej przez głównego orędownika wyjścia kraju z Unii Europejskiej, Nigela Farage’a. Albo konserwatyści przejmą ten elektorat, albo stopniowo będą się stawać coraz mniej znaczącą siłą polityczną, a na prawo od nich wyrośnie jakaś bardziej populistyczna partia. Chociaż przy obowiązującej w Wielkiej Brytanii ordynacji większościowej jakiejkolwiek trzeciej partii jest niezwykle trudno się przebić, zmiana status quo w perspektywie kilkunastu lat nie jest scenariuszem nierealnym.

W kontekście potencjalnej ewolucji Partii Konserwatywnej w kierunku prawicowo-populistycznym w mediach pojawiają się spekulacje na temat roli, którą mogliby w tym odegrać Boris Johnson i Nigel Farage, szczególnie, że obaj bardzo dobrze wyczuwają nastroje społeczne. Ale Johnson obecnie nie jest nawet posłem – i w przyszłorocznych wyborach raczej nie wystartuje – a bez mandatu poselskiego nie może się ubiegać o przywództwo w partii. Jeszcze trudniejsze byłoby to w przypadku Farage’a, który z Partii Konserwatywnej wystąpił 30 lat temu, a obecnie jest bardziej publicystą niż czynnym politykiem, choć wysyła sygnały, że w przyszłym roku może zmienić rolę, a jego niedawny udział w reality show „I'm a Celebrity...Get Me Out of Here!” na pewno może mu w tym pomóc. Tym niemniej, pomijając przeszkody formalne, wydaje się, że obaj są zbyt silnymi osobowościami, by mogli ze sobą współpracować. Zatem jeśli Partia Konserwatywna ma na nowo kształtować swoją tożsamość, aby przetrwać, będzie to raczej robić pod przywództwem kogoś z młodszego pokolenia, jak Braverman czy Badenoch.

PAP

Wiadomości

Skoki narciarskie: Polska ogłasza kadrę na Puchar Świata w Lillehammer

SPRAWDŹ TO!

Przyznał się do winy. Wcześniej groził prezydentowi śmiercią

Fedorska demaskuje Sikorskiego i Szłapkę

Zniszczone tory pod Dęblinem. Kuriozalne słowa rzeczniczki Kierwińskiego

Leon XIV: pośród ubogich mamy być żywym znakiem zbawienia

Lewandowski: Polska powinna mieć specjalną ustawę o ochronie ofiar II wojny światowej

Nieprzychylne sondaże dla koalicji Tuska. Ponad połowa Polaków negatywnie ocenia kierunek, w którym zmierza nasz kraj

Internauta do ambasadora Niemiec: to nie Generalna Gubernia, to wolna Polska

Niezalezna.pl ujawnia: pamiątkami po ofiarach niemieckich zbrodni handluje też firma z Lublina

Wybuch na linii kolejowej do Dęblina – dlaczego rząd Tuska i liberalne media o tym milczą?

"Bitwa Polityczna" o niemieckim handlu pamiątkami po ofiarach własnych swoich zbrodni

Dworczyk: Game over Panie Ambasadorze Berger. Czas na powrót do Berlina, albo do Moskwy

Kurski: „Dla Tuska demokracja istnieje tylko wtedy, gdy on wygrywa”

Nie będzie licytacji rzeczy ofiar II wojny w niemieckim domu aukcyjnym. Po raz kolejny presja miała sens

Rybicki: Tego jeszcze nie było. To akt dywersji

Najnowsze

Skoki narciarskie: Polska ogłasza kadrę na Puchar Świata w Lillehammer

Leon XIV: pośród ubogich mamy być żywym znakiem zbawienia

Lewandowski: Polska powinna mieć specjalną ustawę o ochronie ofiar II wojny światowej

Nieprzychylne sondaże dla koalicji Tuska. Ponad połowa Polaków negatywnie ocenia kierunek, w którym zmierza nasz kraj

Internauta do ambasadora Niemiec: to nie Generalna Gubernia, to wolna Polska

SPRAWDŹ TO!

Przyznał się do winy. Wcześniej groził prezydentowi śmiercią

Fedorska demaskuje Sikorskiego i Szłapkę

Zniszczone tory pod Dęblinem. Kuriozalne słowa rzeczniczki Kierwińskiego