Prezydent-elekt Stanów Zjednoczonych, Donald Trump, znany jest już z krótkich, często dosadnych wpisów w mediach społecznościowych. Tym razem Trump skomentował działalność Organizacji Narodów Zjednoczonych.
Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjęła rezolucję, która wezwała państwo Izrael do zaprzestania budowy osiedli na okupowanym terytorium palestyńskim. W głosowaniu nad rezolucją nie wzięły udziału Stany Zjednoczone, a wcześniej prezydent-elekt nawoływał do zawetowania dokumentu dotyczącego Izraela.
Decyzję o przyjęciu rezolucji Trump skomentował w taki sposób:
„ONZ ma wielki potencjał, ale teraz to jedynie klub, w którym ludzie spotykają się, rozmawiają i spędzają miło czas”.
The United Nations has such great potential but right now it is just a club for people to get together, talk and have a good time. So sad!
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 26 grudnia 2016
Benjamin Netanjahu, premier Izraela, stwierdził, że decyzja Rady Bezpieczeństwa jest haniebna i stronnicza, a o zainicjowanie rezolucji oskarżył obecną administrację Stanów Zjednoczonych.