Znany ze swoich kuriozalnych pomysłów wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans wystosował list skierowany do społeczności muzułmańskiej. Tym razem postanowił wesprzeć prześladowaną przez Europejczyków, zamieszkującą UE, społeczność muzułmańską.
Na początku nadawca zaznacza, że wspólnota muzułmańska, dzięki swojej różnorodności, zajmuje ważne miejsce w europejskim krajobrazie. W europejskiej tradycji i kulturze. Innymi słowy ubogaca ten krajobraz. Niestety, zdaniem Timmermansa, Europejczycy nie rozumieją tego procesu i pałają do muzułmanów niezrozumiałą nienawiścią.
W swoim liście wiceprzewodniczący kaja się przed muzułmanami za krzywdy jakich, jego zdaniem, na każdym kroku doznają od społeczności europejskiej. Timmermans opiera się na badaniach, z których wynika, „że prawie jedna trzecia zamieszkujących [Stary Kontynent] muzułmanów czuje się dyskryminowana podczas poszukiwania pracy, a tylko 12% respondentów muzułmańskich twierdzi, że zgłosiły się lub złożyły skargę z powodu dyskryminacji, której doświadczyli”. Wiceprzewodniczący ubolewa nad tymi „niepokojącymi odkryciami”, które świadczą o tym, że muzułmanie traktowani są inaczej i gorzej, niż reszta społeczeństwa.
Biednym muzułmanom pragnie przyjść z pomocą Komisja Europejska. To w niej wyznawcy islamu mogą znaleźć lojalnego przyjaciela, który chętnie pomoże im w „praktykowaniu wiary i tradycji w pokoju, pośród demokratycznych społeczeństw”.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!