Internet obiegło niesamowite wideo przedstawiające spotkanie grupy motocyklistów z…
Grupa motocyklistów przemierzała bezdroża na indonezyjskiej wyspie Sumatra. Wyprawa była nagrywana przez kamerę umieszczoną na kasku jednego z podróżników. W trakcie jazdy, na drodze, pojawił się półnagi człowiek z włócznią, co poskutkowało upadkiem jednego z motocyklistów. Tajemnicza postać szybko ukryła się pośród wysokich traw okalających drogę.
Specjaliści twierdzą, że motocykliści mogli spotkać członka bliżej nieokreślonego plemienia żyjącego w lesie. Na Sumatrze żyje kilka plemion łowców prowadzących półkoczowniczy tryb życia. Być może był to przedstawiciel plemienia z wioski Rampasasa na wyspie Flores, którzy charakteryzują się tym, że mężczyźni osiągają nieduży wzrost, który nie przekracza 150 cm.
W przeszłości w tym miejscu archeolodzy znaleźli szczątki ludzi o wzroście 1,1 m, których nazwali Homo floresiensis lub po prostu "Hobbitami". Współczesne plemiona zamieszkujące Flores mogą być związane z tym wymarłym gatunkiem.
Niestety, słaba jakoś nagrania nie pozwala określić autentyczności materiału.