Szef NATO udzielił wywiadu dla norweskiej gazety, w którym opowiada m. in. o zamiłowaniu Angeli Merkel do białego wina i niespotykanie mocnej głowie jaką ma kanclerz Niemiec. "Jestem pod wrażeniem jej wytrzymałości" - podkreśla Jens Stoltenberg.
W wywiadzie dla gazety „Aftenposten” szef NATO zapewniał o swoich serdecznych i bliskich relacjach z Angelą Merkel, które nawiązał jeszcze w czasie, kiedy był premierem Norwegii.
Jens Stoltenberg wspomina, że wiele razy miał okazję do nawiązania bliższych relacji z kanclerz Niemiec i w związku z tym wywiązała się między nimi „pewnego rodzaju chemia, pewna bliskość”.
Spotkania są często zakrapiane alkoholem. "Ona pije białe wino a ja piję piwo" - mówił, dodając, że jest pod wrażeniem "wytrzymałości" Merkel. "Ujmijmy to tak: ona nie wychodzi pierwsza" - powiedział Stoltenberg.
Szef NATO przy okazji wywiadu wspomniał również, że nie podoba mu się "sztywna" atmosfera w kwaterze generalnej NATO w Brukseli, ubolewał, że brakuje tam „kultury żartowania" i że sam przez to przestał żartować.