Prezydent Francji wezwał dzisiaj do stworzenia specjalnego rządu państw strefy euro, który pomoże wzmocnić wspólnotę państw europejskich. Osią grupy kontrolującej strefę euro miałyby być Berlin i Paryż.
Nowe propozycje prezydenta Francji są odpowiedzią na zażegnany w zeszłym tygodniu kryzys w Grecji, który przez kontrowersyjne działania rządu w Atenach zachwiał całą strefą euro.
Chociaż po wielu tygodniach negocjacji, w końcu doszło do podpisania porozumienia, Francois Hollande proponuje wprowadzić nowe narzędzia kontroli nad państwami strefy euro, tak by wzmocnić współpracę wewnątrz Wspólnoty oraz usprawnić kontrolę rządów.
W wywiadzie dla tygodnika "Journal du Dimanche" prezydent zaproponował stworzenie, zgodnie z pomysłem byłego przewodniczącego Komisji Europejskiej Jacquesa Delorsa, nowego rządu państw strefy euro z osobnym budżetem i parlamentem. Głównym zadaniem tego organu miałaby być właśnie kontrola i zapewnienie demokratyczności działań państw strefy.
Grecki kryzys pokazał bowiem problemy do jakich prowadzi brak skoordynowanej polityki finansowej – której autonomiczność w ramach polityki krajowej jest punktem spornym od momentu powstania UE.
Czytaj więcej:
Niemcy "za" pakietem pomocowym dla Grecji
Polska dorzuci się do pożyczki dla Grecji? Nowy pomysł Brukseli