Sklep zaatakowany przez hakerów. Przechodnie musieli zasłaniać dzieciom oczy. Byli w szoku
Na ekranach umieszczonych przed flagowym sklepem sportowej sieci Asics przez kilka godzin wyświetlały się filmy porno. Przechodnie byli zszokowani widokiem. Teraz sieć sklepów wyjaśnia, że placówka w Auckland w Nowej Zelandii została zaatakowana przez hakerów.
Treści porno były odtwarzane na ekranach przez 9 godzin. Zostały wyłączone dopiero po godz. 10, gdy na miejscu pojawili się pracownicy sklepu.
– Przechodziłam obok ze swoim 7-letnim synem. Gdy zobaczyłam ekran, musiałam spojrzeć po raz drugi, ponieważ po prostu nie mogłam uwierzyć w to, co widziałam. Jest to całkowicie niestosowne i obraźliwe i to coś, na co nie chcesz narażać dzieci - powiedziała New Zealand Herald jedna z kobiet, która była świadkiem zdarzenia.
Firma Asics przekazała, że hakerzy uzyskali dostęp do ich systemu. Przeprosiła wszystkich, którzy mogli zobaczyć na ekranach treści porno.
– Nieznana osoba uzyskała dostęp do ekranów nad naszym sklepem w centrum Auckland i pojawiły się na nich pewne obraźliwe treści. Chcielibyśmy przeprosić każdego, kto mógł to zobaczyć. Pracujemy nad tym, aby upewnić się, że to się więcej nie powtórzy - przekazała ASICS New Zealand.