Śmierć Borys Niemcowa jest symboliczna i uderza w obraz Rosji, to jest wielkie oskarżenie polityki rosyjskiej – ocenił minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna. Minister wypowiedział się na ten temat podczas wizyty w Kijowie.
– Mamy ciągle za mało informacji; to uderza w obraz Rosji, to część wewnętrznej polityki rosyjskiej – powiedział dziennikarzom Schetyna. Jak dodał, jest to "symboliczna śmierć, symboliczne miejsce; strzelanie w plecy, spowodowanie śmierci w ten sposób jest czymś bardzo symbolicznym".
Schetyna ocenił też, że śmierć opozycjonisty może być kłopotem dla prezydenta Rosji Władimira Putina.
Schetyna: Śmierć Niemcowa symboliczna, uderza w obraz Rosji
– Leżące zwłoki Borysa Niemcowa, byłego wicepremiera, osoby oficjalnie opozycyjnej wobec Kremla i prezydenta Putina - to jest jedno wielkie oskarżenie polityki rosyjskiej. Mam nadzieję, że cały świat to widzi i będzie umiał wyciągnąć wnioski – powiedział szef MSZ.
Schetyna, który w Kijowie spotkał się z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką i premierem Arsenijem Jaceniukiem, powiedział, że śmierć Niemcowa była jednym z tematów rozmowy z ukraińskimi przywódcami.
Schetyna: Ukraina ma wolę współpracy ws. reform
Szef polskiej dyplomacji powiedział również, że ukraiński prezydent ogłosił jednostronne wycofanie ciężkiego sprzętu zgodnie z niedawnym porozumieniem z Mińska.
Schetyna poinformował także, że rozmowy dotyczyły przede wszystkich sprawy wdrażania porozumienia z Mińska oraz tempa wprowadzania reform przez Ukrainę m.in. terminarza przyjmowania projektów ustaw przez parlament.
– Jest współpraca i przekonanie, że to jest jedyna droga, że dla tej decyzji nie ma alternatywy – mówił Schetyna o zobowiązaniach Ukrainy, dotyczących m.in. konieczności wprowadzenia reform. – Widać, że Ukraina potrzebuje europejskiego wsparcia i szansy, by informacje stąd dotarły do świadomości wszystkich 28 krajów UE – dodał.
– Prezydent Poroszenko wyraźnie mówił: "nie będzie prawdziwego procesu pokojowego, jeżeli nie będzie wycofania ciężkiego sprzętu". Mówił, że dzisiaj Ukraińcy ze swojej strony jednostronnie wycofali ciężki sprzęt, by pokazać swoją odpowiedzialność i dobrą wolę, licząc na podobne zachowanie ze strony separatystów – podkreślił Schetyna.
Rozmowa Schetyny i szefa MSZ Danii Martina Lidegaarda z Poroszenką trwała ponad godzinę, podobnie jak i wcześniejsze rozmowa z ukraińskim premierem Aresenijem Jaceniukiem.