Ambasadorowie UE na posiedzeniu w Brukseli dali zielone światło dla przedłużenia o kolejne pół roku sankcji gospodarczych nałożonych na Rosję. Decyzja musi jeszcze zostać formalnie przyjęta przez Radę UE.
Sankcje te zostały pierwotnie wprowadzone w 2014 r. w związku z działaniami Rosji, destabilizującymi sytuację na Ukrainie i dotyczą sektora finansowego, energetycznego i obronnego oraz produktów podwójnego zastosowania.
Sankcje polegają na ograniczeniu dostępu niektórych rosyjskich banków i firm do unijnych rynków kapitałowych, a także zakazują wszelkich form pomocy finansowej i pośrednictwa w odniesieniu do rosyjskich instytucji finansowych. Zakazany jest również bezpośredni i pośredni import, eksport i transfer wszelkich materiałów związanych z obronnością.
Zakaz ten dotyczy też produktów podwójnego zastosowania, które mogłyby mieć zastosowanie militarne lub mogłoby być wykorzystywane przez użytkowników wojskowych w Rosji.
Sankcje dodatkowo ograniczają dostęp Rosji do niektórych strategicznie cennych technologii, które mogłyby zostać wykorzystane w rosyjskim sektorze energetycznym np. do produkcji i wydobycia ropy naftowej.
UE uzależniła zniesienie sankcji od pełnej realizacji porozumień z białoruskiej stolicy. Mimo że termin w tej sprawie wyznaczono na 31 grudnia 2015 r., do dziś nie zostały one w pełni wdrożone.