Sankcje UE wobec Rosji wchodzą w życie
W Dzienniku Urzędowym UE opublikowano nowe unijne sankcje wobec Rosji za destabilizowanie sytuacji na wschodzie Ukrainy. W ramach nowych działań zamrożono m.in. aktywa znanych członków parlamentu: Władimira Żyrinowskiego i Igora Lebiediewa.
Wypełniając wczorajsze obietnice, UE opublikowała w swoim Dzienniku Urzędowym nowe sankcje wobec Rosji.
W ramach sankcji trzy rosyjskie firmy naftowe: Rosnieft, Transnieft i Gazprom Nieft będą miały ograniczony dostępu do kapitału.
Sankcje obejmują zakaz zakupu, sprzedaży, świadczenia usług inwestycyjnych lub pomocy w emisji papierów wartościowych i innych instrumentów finansowych o terminie zapadalności powyżej 30 dni.
Takie same restrykcje obejmą rosyjskie banki państwowe, na które już w sierpniu UE nałożyła nieco łagodniejsze sankcje (termin zapadalności papierów, których dotyczyły restrykcje, wynosił 90 dni) oraz trzy duże rosyjskie firmy zbrojeniowe: OPK Oboronprom, United Aircraft Corporation i Urałwagonzawod.
Jak informowały unijne źródła dyplomatyczne, sankcje wchodzą w życie wraz z ich publikacją. Jednak Unia gotowa jest cofnąć sankcje, jeśli Rosja podejmie działania w kierunku zakończenia wojny z Ukrainą.
Kijów usatysfakcjonowany decyzją UE
Zaostrzenie sankcji Unii Europejskiej wobec Rosji świadczy o solidarności państw unijnych z Ukrainą – oświadczył prezydent tego kraju Petro Poroszenko.
– UE pokazała swoją jedność i solidarność z Ukrainą. Pokazała, że Ukraina jest jej bliska mimo tego, że w państwach UE także są problemy. Takie same podejście (wobec Ukrainy) odczułem na szczycie NATO w Newport – powiedział Poroszenko w trakcie wystąpienia otwierającego 11. konferencję Jałtańskiej Strategii Europejskiej (YES) w Kijowie.
– Unia Europejska zaczyna być prawdziwym partnerem Ukrainy – dodał prezydent.
Kreml odwraca kota ogonem
Minister spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej Siergiej Ławrow oświadczył, że wprowadzając kolejne sankcje przeciwko Rosji, Unia Europejska podkopuje proces pokojowy na Ukrainie.
– Uważamy, że podejmowanie takich decyzji w momencie, gdy proces pokojowy na Ukrainie – jak mamy nadzieję – nabiera stabilności, oznacza wejście na drogę podkopywania tego procesu pokojowego – oświadczył Ławrow w wypowiedzi dla rosyjskiej telewizji państwowej Rossija.
Szef MSZ FR również zapowiedział, że Rosja zareaguje na nowe sankcje UE "spokojnie, adekwatnie, kierując się przede wszystkim koniecznością obrony swoich interesów".