W restauracji pod Paryżem doszło do zupełnie niezrozumiałej tragedii. Gość restauracji, który był niezadowolony z obsługi śmiertelnie postrzelił obsługującego go kelnera. Informacje podało RMF 24.
Gość restauracji zdenerwował się, bo uznał, że za długo czeka na zrealizowanie zamówienia. Napastnik strzelił do kelnera i uciekł z miejsca zdarzenia.
Na miejsce przybyło pogotowie ratunkowe, które próbowało uratować postrzelonego w ramię mężczyznę. Mimo udzielonej pomocy zmarł na miejscu.
Inni pracownicy zeznali, że klient stracił panowanie nad sobą, bo według niego, za długo czekał na zamówienie.
W rozmowie z mediami mieszkańcy stwierdzili, że w okolicy doszło do nasilenia przestępczości, a na ulicach rośnie handel narkotykami i pijaństwo.